Artykuły

W 2012 roku niedaleko Cytadeli powstanie unikatowy na polską skalę Ośrodek Edukacji Teatralnej dla dzieci. By zaczął działać, potrzeba jeszcze miliona złotych.

Ośrodek Edukacji Teatralnej to wspólne dziecko Łejerów i Centrum Sztuki Dziecka. Dziecko planowane od lat, ale poczęte niedawno dzięki środkom zagwarantowanym w budżecie miasta. Termin szczęśliwego rozwiązania wyznaczono na koniec 2012 roku, ale wciąż brakuje wyprawki, czyli pieniędzy na wyposażenie.

Szkoła Podstawowa nr 83 i Gimnazjum nr 15, które tworzą Łejery, to szkoły artystyczne. - Co roku każda klasa przygotowuje spektakl, ale żeby je wystawić i pokazać choćby tylko rodzicom, musimy dezorganizować pracę szkoły. Hol, który już jest świetlicą, staje się też sceną - mówi Grażyna Daniel, dyrektorka Łejerów. Bezdomność doskwiera też Centrum Sztuki Dziecka (CSD), jedynemu w Polsce centrum sztuki bez centrum, czyli własnego miejsca.

- Ludzie identyfikują się z miejscami, a nie instytucjami. Kiedy ludzie idą na nasz spektakl do Zamku, myślą, że zrobił go Zamek. Dlatego nie udało nam się wykreować własnej marki, a z powodu braku siedziby nasze spektakle za każdym razem schodziły z afisza przy zainteresowaniu publiczności. Teraz się to zmieni - mówi Jerzy Moszkowicz, dyrektor CSD.

Ta zmiana jest możliwa dzięki Ośrodkowi Edukacji Teatralnej dla dzieci, który powstanie przy szkole Łejery na ul. Brandstaettera. Budynek przylegający do szkoły będzie miał 1,5 tys. m kw. - a w nich scena, sale prób, pracownie, dekoratornie oraz biura Łejerów i CSD. Projekt wykonał Przemysław Borkowicz vel Łejerski (każdy rodzic, którego dziecko chodzi do Łejerów, zasila rodzinę Łejerskich), architekt, który zaprojektował m.in. Stary Browar. - Prostota, skandynawski styl, w najwyższym punkcie budynek ma osiem metrów, więc nie będzie raził na tle Cytadeli - mówi Moszkowicz. Ośrodek ma kosztować 4,5 mln zł, budowę sfinansuje miasto. - To tyle, ile kosztuje pół tramwaju. A korzystać będą pokolenia. W tym roku pierwszy raz od wielu lat nie odbyło się Forum Teatrów Szkolnych, brakuje miejsca dla teatrów amatorskich i offowych. Takie miejsce jest w Poznaniu potrzebne - przekonuje dyrektor CSD.

Kalendarium prac ma wyglądać tak: jesienią tego roku zostanie ogłoszony przetarg, który wyłoni wykonawcę, budowa powinna potrwać ok. półtora roku, później urządzane będzie wnętrze. Na ten ostatni cel na razie nie ma środków. Pomoc zadeklarował minister kultury Bogdan Zdrojewski, ale o środki z Ministerstwa Kultury musi wystąpić instytucja kultury, a inwestorem Ośrodka Edukacji Teatralnej jest wydział oświaty Urzędu Miasta, pod który podlegają Łejery.

CSD chce ten problem rozwiązać, ale o wsparcie prosi też poznaniaków, którzy chcieliby przekazać 1 proc. podatku na Stowarzyszenie Łejery, które jest organizacją pożytku publicznego. Można to zrobić, wypełniając formularz PIT-37 (w punkcie H pod nr. 124 trzeba wpisać Stowarzyszenie Łejery, dalej nr KRS 00 0007 6966 i kwotę). W zeszłym roku w ten sposób udało się zebrać 60 tys. zł.