Artykuły

Kielce. Kubuś zostaje w starej siedzibie

Ciąg dalszy zawirowania wokół przeprowadzki Teatru Kubuś do Kieleckiego Centrum Kultury. Wczoraj wśród wszystkich etatowych pracowników placówki odbyło się na ten temat referendum.

Wynik jest porażający. Aż 40 osób nie chce zmieniać siedziby, za przeprowadzką były tylko dwa głosy.

Przypomnijmy: 27 lipca prezydent Kielc Wojciech Lubawski poinformował na konferencji prasowej, że Teatr Lalki i Aktora "Kubuś" zostanie przeniesiony do KCK, a 12 sierpnia ogłosił konkurs na jego szefa.

Przeprowadzka miała potrwać kilka najbliższych lat, bo specjalnie na potrzeby teatru lalkowego trzeba by wyremontować małą scenę.

Tymczasem w ostatni piątek prezydent postanowił przerwać trwający konkurs na dyrektora i oznajmił, że od teraz priorytetem będzie jak najszybsza zmiana siedziby. Wczoraj w Kubusiu odbyło się referendum, na którym 42 pracowników teatru miało wyrazić swoje zdanie na ten temat. Zwolennicy pozostania na ulicy Dużej rozgromili oponentów. Wynik 40:2 jest dość zaskakujący, bo pomysł przeprowadzki wyszedł w zeszłym roku od samych pracowników teatru.

Teraz tłumaczą się, że owszem, zmiana siedziby jest potrzebna, ale nie odpowiada im Kieleckie Centrum Kultury. - Jestem zdziwiony, że nie pasuje im KCK, gdzie jest oddzielne wejście, można odizolować 1/3 budynku i przy niewielkich nakładach finansowych można by doprowadzić do idealnych warunków dla tego typu placówki - komentuje prezydent Lubawski.

Dla załogi teatru najlepszym rozwiązaniem byłoby zbudowanie nowej siedziby. To pochłonęłoby kilkadziesiąt milionów złotych, a miasto takich pieniędzy zwyczajnie nie ma. Padały też propozycje, by aktorów przenieść do kina Moskwa. - Tam trzeba by zburzyć cały budynek i stawiać go od nowa, bo scena jest zbyt nisko, a widownia jest zbyt stroma. Ta opcja odpada - tłumaczy prezydent.

Teatr pozostaje zatem w swojej starej siedzibie, dopóki nie znajdzie się koncepcja przeprowadzki, która zadowoli wszystkie strony. Miasto nie będzie w niego jednak inwestować, bo budynek należy do kilkudziesięciu prywatnych osób.

Zamknięcie tematu siedziby sprawiło, że najważniejszą sprawą znów jest wybór nowego dyrektora Kubusia. Obecnie obowiązki te pełni tymczasowo Przemysław Predygier. - W ciągu miesiąca ta sprawa również będzie definitywnie rozwiązana - podsumowuje Wojciech Lubawski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji