Artykuły

Finiszuje projekt "Hangar Utylizacji Totalnego Artu" Stowarzyszenia Teatr Per Se - cykl warsztatów dla młodzieży, których efektem były premiery teatralne, wystawy fotograficzne, audycje radiowe. Teraz zrodził się kolejny pomysł .

Projekt określany w skrócie jako "Huta" był możliwy do zrealizowania dzięki środkom z Funduszu Grantowego, finansowej pomocy Urząd Miasta i pomysłów osób tworzących Teatr Per Se - czyli grupy płockich aktorów pod kierunkiem Mariusza Pogonowskiego i skupionych wokół nich młodych ludzi, gimnazjalistów i licealistów. Program jest realizowany jest od czerwca i właśnie finiszuje.

Co zrobili w tym czasie? Na początku nowego roku do płockich szkół ma trafić najnowszy, piąty numer pisma "Huta Płock". Podobnie jak poprzednie stworzyli go uczestnicy warsztatów dziennikarskich, prowadzonych przed Radosława Łabarzewskiego z "Sygnałów Płockich".

- Przez te miesiące trwania projektu spotykaliśmy się średnio przed tydzień - opowiada Radek Łabarzewski. - Uczyliśmy się, jak powstaje wywiad, co zaowocowało rozmowami np. ze Spiętym z zespołu Lao Che czy Wojtkiem Wojdą z formacji Farben Lehre. Uczyliśmy się też pisać reportaż. Polecałem im mistrzów tego gatunku, choćby Mariusza Szczygła (...) W najnowszym numerze "Huty" można zapoznać się z odczuciami Lucjana Sz. Malca na temat spektaklu "Nowy ład świata" Harolda Pintera w reżyserii Jacka Mąki (premiera 13 grudnia) - jednego z ośmiu zrealizowanych w ramach projektu (ponadto: "Sen", "Genesis No 2", "Bóg", "Love", "Osiem kobiet", "Wieczór trzech króli" oraz dyptyk "Sonata na trzech panów" i "Pan i Ja"). Autor napisał m.in.: "Mamy wspaniałą scenę budowania zasieków, linii demarkacyjnej między widownią a aktorami. Dzięki temu ostatnie minuty spektaklu oglądamy już zza drutu kolczastego. Dlatego końcowa scena wybrzmiewa w tym spektaklu tak mocno. Kiedy syn woła do matki: Mamo, już możesz mówić! usłyszeć można tylko ciszę, która odbija się od ścian więzienia. Jego krzyk jest coraz bardziej rozpaczliwy i przerażający. Ale nikt nie woła. W końcu i on zostaje zagłuszony dźwiękami piosenki Czegóż chcą ludzie ci Edyty Geppert. Miałem wtedy ciarki na ciele. Spektakl Mąki dopracowany w każdym szczególe; stroje, ruch sceniczny i aktorzy".

- Marzy mi się, by w przyszłym roku przez całe wakacje na Starym Rynku działała scena letnia - przyznaje się Mariusz Pogonowski. - Co tydzień aktorzy płockiego teatru i młodzież uczestnicząca w projekcie mogłaby prezentować przygotowane w ramach projektu spektakle. Niedługo mam zamiar stworzyć scenariusz całego przedsięwzięcia, a potem starać się o pieniądze. Myślę, że byłby to ciekawy punkt na kulturalnej mapie Płocka. Zagralibyśmy dobre komedie.

"Huta" to również warsztaty radiowe, prowadzone przez Renatę Kraszewską z Katolickiego Radia Płock. A także fotograficzne, nad którymi czuwał Artur Kras (...)

Na początku 2010 r. wyjdzie szósty, ostatni numer "Huty". To będzie oficjalny moment zakończenia projektu.