Artykuły

Kraków. Wicedyrektor opery do odwołania

Zarząd Województwa Małopolskiego żąda, by dyrektor Opery Krakowskiej Bogusław Nowak odwołał swojego zastępcę Andrzeja Gurdę. To efekt doniesień prasowych, w których wyszło na jaw, że przetarg na jedną z usług dla opery wygrała firma prowadzona przez syna Gurdy.

Ponad miesiąc temu urząd marszałkowski zlecił przeprowadzenie kontroli zamówień publicznych prowadzonych w ostatnich latach w Operze Krakowskiej. Stało się tak po serii artykułów dziennika "Polska The Times Gazeta Krakowska", w których anonimowi pracownicy Opery Krakowskiej oskarżali dyrektora instytucji o niegospodarność i nepotyzm. Twierdzili, że zatrudnia firmę zewnętrzną GW Projekt, której właścicielem jest syn wicedyrektora opery Andrzeja Gurdy, podczas gdy opera dysponuje - ich zdaniem - odpowiednią liczbą pracowników oraz zapleczem technicznym, by nie musieć angażować firm zewnętrznych.

Kontrola urzędu nie wykazała żadnych uchybień prawnych, ale zarząd województwa stwierdził, że zatrudnianie firmy syna wicedyrektora to naruszenie zasad etycznych. (...) Nowak udzielił mu nagany, jednak to dla władz województwa za mało.

- Nepotyzm nie jest karany prawem, ale jest, naszym zdaniem, wielkim nadużyciem. Dlatego dyrektor Nowak powinien odwołać swojego zastępcę - tłumaczy Marek Sowa, członek zarządu województwa.

- Dyrektor Gurda ma dziś dzień wolny. Spotkam się z nim w poniedziałek i wtedy zastanowimy się nad rozwiązaniem tego problemu - powiedział nam wczoraj szef opery.

Nieoficjalnie wiadomo, że Nowak dostał ultimatum od zarządu województwa: albo odwoła Gurdę, albo sam zostanie odwołany.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji