Feliksy Warszawskie w Bristolu
Już po raz dziewiąty w Hotelu Bristol 29 października zostaną wręczone Feliksy Warszawskie - nagrody dla reżyserów i aktorów za najlepsze spektakle i role poprzedniego sezonu w Warszawie.
Kultura Mimo że Feliksy w ostatnich latach traktowane były przez media i przez część środowiska jako impreza salonowa, a przez niektóre teatry wręcz bojkotowane. Mimo że podczas kolejnych edycji podważano smak i gust jurorów. Krążyła nawet anegdota o pewnym aktorze, który nie tylko nie chodził do teatru podczas sezonu, kiedy był jurorem Feliksów, ale w ogóle rzadko w nim bywał przez ostatnie 50 lat. Mimo to nie można obok Feliksów Warszawskich przejść obojętnie. To wciąż jedyna warszawska nagroda teatralna. I szansa na podsumowanie sezonu.
Feliksy Warszawskie to nagrody dla ludzi teatru przyznawane przez ludzi teatru. Takie było założenie ich pomysłodawcy Feliksa Łaskiego, mecenasa kultury z Londynu. Pamiętam błysk w oku pana Feliksa, kiedy opowiadał o swoim pomyśle. Marzył, że to będzie impreza, która połączy warszawskie teatry. A nie podzieli. Że wszyscy będziemy czekać na werdykt. Po jego śmierci losy Feliksów były niepewne. Na szczęście znalazł się nowy fundator - Paweł Dangel, prezes Allianz. Dzięki niemu nagroda wciąż jest atrakcyjna finansowo. A czeki dostają nie tylko laureaci, ale też nominowani.
***
Cały artykuł w Gazecie Wyborczej Stołecznej.