Artykuły

Kraków. Miłośnicy opery spotkali się z Bartmińskim

- My, artyści, jesteśmy lekarzami duszy - mówi Rafał Bartmiński, 31-letni śpiewak uważany za najbardziej obiecującego polskiego tenora. - Jesteśmy po to, aby przenieść widzów, którzy przyszli na spektakl, w inny świat. By zapewnić im rozrywkę, sprawić im dobre samopoczucie. A jeżeli jeszcze przy tej okazji ktoś zauważy nasze starania, pracę i talent, to bardzo cieszy - podkreśla.

Bartmiński był gwiazdą niedzielnego spotkania z cyklu "Spotkanie z artystą" w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Młody śpiewak, który stoi właśnie u progu międzynarodowej kariery, opowiadał o swoich wrażeniach z pierwszych lat działalności scenicznej.

Najwięcej emocji wzbudził jednak śpiew młodego wokalisty. Potwierdziła się teoria, że tenor jest głosem najbardziej podziwianym przez publiczność. Piękny męski głos potrafi zahipnotyzować, ale gdy właściciel tego głosu spełnia jeszcze warunki sceniczne: dobrze prezentuje się na scenie, jest obdarzony talentem aktorskim i ma w sobie jeszcze to coś, co stwarza, że zniewala publiczność, emocje stają się jeszcze większe.

I właśnie te emocje były wyczuwalne podczas niedzielnego spotkania. Dlatego że Bartmiński, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, zdobywca nagród i wyróżnień wydaje się spełniać wszystkie warunki potrzebne do wielkiej kariery. W ubiegłym roku po I Warszawskim Turnieju Tenorów pisano o nim: "artysta o wizualnie nienagannej prezencji z wielkimi pokładami uczucia i ze zniewalająco pięknym głosem. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie on będzie pierwszym po Kiepurze idolem dla mas i tłumów".

W wykonaniu artysty mieliśmy okazję usłyszeć m.in. arię Stefana z opery "Straszny dwór" Moniuszki, a także pieśń neapolitańską "O sole mio", którą artysta kilka miesięcy temu wygrał program telewizyjny "Przebojowa noc", wyreżyserowany przez Janusza Józefowicza. Śpiewakowi akompaniował na fortepianie Mateusz Lasatowicz, także absolwent katowickiej AM, artysta, który w ciągu ostatnich 15 lat zdobył na konkursach 11 nagród i wyróżnień. Pianista zagrał także dwa utwory solowe: "Prząśniczkę" Moniuszki w opracowaniu na fortepian Henryka Melcera oraz "Etiudę koncertową Westchnienie" Liszta.

Spotkanie z artystą

Następnym gościem "Spotkań z artystą" będzie Andrzej Dobber, uważany obecnie za najlepszy baryton świata. Spotkanie zostało zaplanowane na 8 czerwca.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji