Artykuły

Rozpoczęła się budowa i modernizacja obiektów Opery Krakowskiej przy ul. Lubicz. W grudniu 2006 r. powinien być gotowy nowoczesny gmach Opery Krakowskiej, którego stolica Małopolski nie będzie musiała się wstydzić.

"Rozpoczęta trzy tygodnie temu przebudowa i modernizacja obiektów przy ul. Lubicz w Krakowie przewiduje powstanie nowego budynku ze sceną i widownią [ na zdjęciu projekt], pomieszczeniami na próby i na potrzeby administracji oraz przebudowę istniejącego budynku, ale ze zmianą jego dotychczasowej funkcji. Inwestycja będzie kosztować 54,89 mln zł.

Projekt przebudowy istniejącego budynku i postawienia na jego tyłach nowego gmachu wykonany został przez znanego krakowskiego architekta Romualda Loeglera przy współpracy Piotra Urbanowicza i Grzegorza Dreslera. Po zakończeniu inwestycji, nie tylko polepszą się warunki pracy artystów i komfort widzów, ale także poprawi się estetyka niewielkiego, ale ważnego obszaru przy rondzie Mogilskim.

Początkowo zakładano, że budowa będzie prowadzona w taki sposób, aby nie przerywać pracy Opery Krakowskiej, ale okazało się to niemożliwe. Po zakończeniu sezonu artystycznego 2004/2005 (w czerwcu przyszłego roku) opera - aby nie przerwać działalności - będzie musiała sobie znaleźć tymczasowe miejsce na występy. W okresie, gdy opera będzie bezdomna, więcej ma być także występów wyjazdowych.

TROCHĘ HISTORII

Pierwsze decyzje dotyczące budowy nowego gmachu opery zapadły w 2002 r. Najpierw Zarząd Województwa Małopolskiego zdecydował, że podległa mu instytucja musi mieć w końcu nowoczesny obiekt, a później opera ogłosiła konkurs architektoniczny na zagospodarowanie działki przy ul. Lubicz.

Gdy rozstrzygnięto konkurs, wydawało się, że inwestycja szybko ruszy z miejsca, ale pierwsze pozwolenie na budowę zostało uchylone przez wojewodę. Pod koniec 2003 r. zaczęto rozbiórkę budynków na tyłach działki, aby przygotować teren pod nowy obiekt. Drugie pozwolenie na budowę, zostało wydane w kwietniu tego roku. Później rozstrzygnięto przetarg na wykonawcę - wygrała go firma Hochtief Polska.

Umowa z wykonawcą została podpisana 10 września, a pierwszą łopatę wbito na placu budowy 13 września 2004 r.

BEZ HUKU PODCZAS PRÓB

Pod koniec tego roku gotowe będą fundamenty. Jednak prace budowlane nie będą prowadzone w trakcie przedstawień; w innym czasie mają być tak wykonywane, aby huki nie przeszkadzały artystom w próbach. Już wkrótce na potrzeby budowy zostanie zajęta szatnia, i będzie to na razie jedyne - mało uciążliwe - utrudnienie dla pracowników i widzów.

Także stawianie murów z początkiem 2005 r. nie powinno zakłócać funkcjonowania opery. W pierwszym etapie budowane będą obiekty od strony ul. Topolowej, czyli zaplecze administracyjno-techniczne. Później roboty przysuną się bliżej obecnego budynku ze sceną i widownią, a w czerwcu 2005 r. konieczne będzie wyłączenie obecnego budynku z użytkowania, bo nowy i stary obiekt mają tworzyć jedną całość.

Pod koniec 2005 r. nowy budynek powinien zostać przykryty, a w kwietniu 2006 r. zakończy się wstawianie okien. Na wykończenie. obiektu będzie czas do grudnia 2006 r., kiedy to opera ma zostać przekazana do użytkowania.

NOWE OBLICZE

Jakie będzie nowe oblicze Opery Krakowskiej?

Budynek stojący najbliżej ul. Lubicz, w którym dziś jest scena i widownia, będzie pełnił funkcję foyer, pojawią się w nim duże przeszklenia, które mają zmienić charakter nie tylko samego budynku, ale i przebiegającej obok ulicy Lubicz. Znajdzie się w nim miejsce nie tylko na restaurację

i sklep muzyczny, ale także na salę wystaw - a więc na usługi komercyjne, która mają dać dodatkowy dochód. Wejście główne pozostanie w tym samym miejscu, ale będzie prowadzić już do nowego gmachu.

Nowa sala główna teatru będzie mieć 443 m kw. powierzchni, a znajdzie się w niej 761 miejsc siedzących (504 na widowni, pozostałe na balkonach). Scena zajmie około 300 m kw. powierzchni, zaś miejsce dla orkiestry - 121 m kw. W nowym budynku będą też garderoby, pokoje zaplecza technicznego i administracji.

Konstrukcje nośne nowego obiektu zostaną wykonane z betonu strukturalnego. Elewacja nowego gmachu zostanie obłożona płytami z betonu architektonicznego (w części administracyjnej między płytami ułożone będą poziome listwy aluminiowe), zaś istniejącego budynku - płytami marmurowymi w kolorze pastelowej zieleni. Ponieważ cały obiekt będzie miał dużo przeszkleń, a stoi blisko ruchliwej ulicy z torowiskiem tramwajowym, zastosowane szkło będzie miało dużą odporność na hałas. Dobrą akustykę mają zapewnić także okładziny wewnątrz budynku, pochłaniające i odbijające dźwięk.

MIAŁO BYĆ TANIEJ

Gdy pierwszy raz Zarząd Województwa Małopolskiego decydował się na inwestycję przy ul. Lubicz, jej koszty szacowane były zaledwie na 15 - 20 mln zł. Już po rozstrzygnięciu konkursu te szacunki wzrosły do 30 mln zł, a przetarg pokazał, że potrzeba 54,89 mln zł.

Większość kosztów (75 proc.) będzie pokryte z unijnych funduszy w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego na lata 2004-2006. Wniosek o unijną dotację uzyskał już poparcie ekspertów, teraz czeka tylko na zatwierdzenie przez Zarząd Województwa Małopolskiego. Resztę dołoży budżet państwa (w ramach kontraktu wojewódzkiego).

To jednak nie koniec wydatków. Aby opera miała najnowocześniejsze oprzyrządowanie sceny, potrzeba jeszcze od kilku do kilkunastu milionów złotych. Jedno z rozwiązań to starania o unijną dotację w ramach ZPORR na lata 2007-2013. Inna możliwość to pozyskanie takich urządzeń od oper francuskich, które mają obowiązek wymienić sprzęt obsługiwany elektrycznie na nowocześniejszy - komputerowy".