Lublin. Centrum Spotkań Kultur w Teatrze w Budowie?
Zarząd Województwa przyjął raport na temat Teatru w Budowie [na zdjęciu]. Otwiera to drogę do zamówienia ekspertyz, a w konsekwencji - do ogłoszenia konkursu na nowy projekt architektoniczny budowanego od ponad 30 lat obiektu, który stać się ma teraz Centrum Spotkań Kultur.
Raport przygotował przed kilku tygodniami zespól kierowanyprzez wicemarszałka Jacka Sobczaka. W środę [12 września] dokument przyjął Zarząd Województwa akceptując tym samym zaproponowany w dokumencie kalendarz działań.
- Teraz zamówimy ekspertyzy sceny obrotowej iglównej sali oraz wieży scenicznej. Nad ekspertyzą techniczno-budowlaną całości już pracują specjaliści z Politechniki Lubelskiej. Na podstawie ekspertyz przygotujemy koncepcję konkursu architektonicznego, który powinien zostać ogłoszony napoczątku przyszłego roku. Oczywiście, najpierw muszą być zatwierdzone finanse unijne na ten cel. Opracujemy też kosztorys utrzymania obiektu, strukturę organizacyjną, projekt inwestycji, a także porozumienie z Urzędem Miasta na temat wykorzystania terenu wokół budynku - wyjaśnia Tomasz Chwostek, pełnomocnik marszałka
Znawca konstrukcji scen teatralnych Jerzy Bojar, który prawdopodobnie przygotuje cześć ekspertyz, ogląda budynek Teatru w Budowle w towarzystwie władz do spraw Teatru w Budowie. - W przyszłym tygodniu będzie gotowy projekt umowy o współfinansowaniu konkursu architektonicznego przez Fundację Moniki i Janusza Palikotów - dodaje Wojciech Słotwiński, pełnomocnik Fundacji.
W raporcie jest część prezentująca różne koncepcje funkcjonowania przyszłego Centrum Spotkań Kultur.
Wizja powołania w Lublinie stacjonarnej opery odpadła, bo utrzymanie takiej instytucji kosztowałoby rocznie co najmniej 20 min zł (a tyle mniej więcej dostają teraz wszystkie instytucje kultury miejskie i wojewódzkie). Raport proponuje dokończyć budowę sceny głównej jako wielofunkcyjnej, przydatnej zarówno dla teatru czy opery, jak i na koncerty. Koszt dokończenia budowy Teatru w Budowie szacowanyjest co najmniej na 32 mln euro. Natomiast nikt oficjalnie nie podał, ile ma kosztować roczne utrzymanie przyszłego CSK.
Zupełnie odmienna od większości propozycji zawartych w raporcie jest koncepcja Tomasza Pietrasiewicza, dyrektora Ośrodka Brama Grodzka; proponuje on, aby w Teatrze w Budowie stworzyć jedyne w swoim rodzaju muzeum wielokulturowej historii Lublina i regionu. Pietrasiewicz uważa, że tradycyjnie rozumiana idea Centrum Spotkań Kultur jest tylko przykrywką dla pozyskania funduszy unijnych i nic nowego nie wnosi do tego, co już w kulturze lubelskiej się dzieje. Co więcej, jego zdaniem większość koncepcji chce "zrealizować to, co zamierzyli sobie twórcy tego monstrualnego obiektu jeszcze w czasach PRL-u". A ponieważ nie odbyła się żadna debata grona osób, które koncepcje zgłosiły, ani też debata Rady Honorowej CSK, do której także zaproszono Pietrasiewicza, ten zrezygnował z uczestnictwa w niej.
- To gremium miało dyskutować, a nic takiego się nie dzieje, tymczasem to największa od lat inwestycja w kulturze. Może ja w swej koncepcji wychodzę z fałszywych założeń? Ale to nikogo nie interesuje, decyzjei tak zapadły - komentuje Pietrasiewicz. - Koncepcja pana Pietrasiewicza jest w raporcie. Tworząc raport niczego nie przesądzaliśmy. Ekspertyzy staną się podstawą dalszych decyzji Zarządu Województwa - odpowiada Tomasz Chwostek.
