Zielona Góra. Związkowcy pomogli Czechowskiemu
Opinia związkowców z Teatru Lubuskiego pomogła Robertowi Czechowskiemu [na zdjęciu] - wygranemu kandydatowi na dyrektora tej placówki. Zaakceptował go zarząd województwa, teraz głos ma jeszcze minister kultury.
O perypetiach z powołaniem Czechowskiego pisaliśmy w Magazynie "GL". Chodziło o niepochlebne artykuły na jego temat z Kalisza (Czechowski dotąd dyrektorował tamtejszemu teatrowi), jakie trafiły do marszałka. Wszystko działo się już po wygranym przez niego konkursie na szefa Teatru Lubuskiego, w którym pokonał on 11 kontrkandydatów. - Członkowie komisji konkursowej mieli wiedzę na tematy opisane w prasie kaliskiej i zadawali mu na tę okoliczność pytania - mówi wicemarszałek Sebastian Ciemnoczołowski. Zarząd województwa postanowił powołać go na nowego dyrektora. Przesądziło m.in. pismo z komisji zakładowej Związku Zawodowego Aktorów Polskich w Teatrze Lubuskim, podpisane przez jego przewodniczącą Elżbietę Donimirską. Czytamy w nim m.in.: "Wyrażamy swe zaniepokojenie sygnałami medialnymi, jakie towarzyszą wyborowi Pana Czechowskiego na dyrektora. Związek pragnie zapewnić, że do przeprowadzonego konkursu nie zgłasza żadnych zastrzeżeń formalnych i merytorycznych, akceptuje dokonany drogą konkursu wybór". Teraz marszałek czeka jeszcze na opinię ministra kultury.
