Artykuły

Kraków. Poezja witraży Wyspiańskiego u Franciszkanów

Dopiero o godz. 21.55 rozpoczęło się w krakowskiej Bazylice oo. Franciszkanów widowisko "Poezja witraży". Bo też musieli jego twórcy doczekać zmroku, by uzyskać efekt iluminacji witraży oraz polichromii Stanisława Wyspiańskiego, jakie twórca stworzył dla tego kościoła w latach 1894-1904.

I też światło wydobyło w pełni piękno i urok zdobiącego okno nad chórem witrażu "Bóg Ojciec - Stań się" czy usytuowanych w prezbiterium - "Bł. Salomea" i "Św. Franciszek" (efekt różnie wyglądał w zależności od miejsca, w jakim widz się znajdował).

Podstawą widowiska były listy Wyspiańskiego, z których prof. Jacek Popiel zbudował poruszającą opowieść o mitrędze twórcy - tak z przeciwnościami zewnętrznymi, jak i z przeczuciem własnego odchodzenia.

Partie słowne, w nich główną rolę odgrywał Andrzej Seweryn jako Wyspiański, dopełniała muzyka Stanisława Radwana - m.in. śpiewane przez Ewę Kaim i Jacka Romanowskiego fragmenty z "Wesela" i "Wyzwolenia", a także krakowski Chór Cecyliański oraz Staś Konstanty. Śpiewakom towarzyszył zespół muzyczny kierowany przez Mieczysława Mejzę. Całość inscenizował Bogusław Nowak. Po zakończeniu godzinnego spektaklu rozległa się długotrwała owacja na stojąco.

Widowisko, przygotowane przez Stowarzyszenie Międzynarodowe Sezony Teatralne i Baletowe we współpracy z klasztorem oo. Franciszkanów, jako kolejny akcent Festiwalu Wyspiański 2007, zostanie powtórzone w niedzielę - planowany początek godz. 21.30.

Na zdjęciu: jeden z witraży Stanisława Wyspiańskiego, Bazylika oo. Franciszkanów w Krakowie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji