Łódź. Start do wyścigu o tytuł stolicy kultury
Władze miasta i województwa ogłosiły start Łodzi w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 r. Na razie naszymi konkurentami są: Toruń, Poznań i Gdańsk
Na konferencji prasowej w Hotelu Grand przedstawiono wstępne założenia. - Naszą siła powinna być współpraca wszystkich instytucji kultury, całego środowiska - mówił Krzysztof Candrowicz, dyrektor Łódź Art Center, inicjator projektu. - Inne atuty Łodzi to mnogość festiwali oraz bogata tradycja artystyczna.
Europejskie Miasto Kultury to prestiżowy tytuł nadawany przez Unię Europejską od 1985 r. Osiem lat temu zmieniono słowo "miasto" na "stolica". Zdobywca tytułu przez rok prezentuje swoje dziedzictwo historyczne i kulturowe, organizuje różnorodne imprezy (m.in. koncerty, spektakle i wystawy) przyciągając artystów i gości z całej Europy. Bruksela może przekazać na ten cel dwa mln euro, miasto otrzymuje też wsparcie z budżetu państwa i od sponsorów. Od 2009 r. co roku stolice będą dwie: jedna w państwie, które jest starym członkiem UE, a druga - nowym. W 2016 r. stolicami zostanie miasto z Polski i Hiszpanii (tutaj o tytuł ubiega się już dziewięć miast). Wyboru dokonają unijni urzędnicy najpóźniej do 2010 r.
Działa już strona internetowa www.lodz2016.com, na której można znaleźć informacje plusach Łodzi i przyszłych korzyściach ze zdobycia tytułu. Na razie kampania ma robocze logo. W ciągu dwóch tygodni zostanie ogłoszony konkurs na nowy znak graficzny i powstanie komitet organizacyjny. Znajdą się w nim dyrektorzy wydziałów kultury i promocji z urzędu miasta i wojewódzkiego oraz przedstawiciele artystów. W sumie 10 osób. Kilku urzędników ma zostać przydzielonych tylko i wyłącznie do realizacji tego projektu. Przy drogach wjazdowych do miasta staną bramy z hasłem i logiem kampanii, a billboardy z Łodzią pojawią się w całej Polsce.
W czerwcu na dwudniową konferencję przyjadą do Łodzi przedstawiciele miast, które były lub będą Europejską Stolicą Kultury. - Mam nadzieję, że w ten sposób wiele się nauczymy - uważa Candrowicz.
W prezentacji projektu uczestniczył Jerzy Kropiwnicki, prezydent Łodzi i Włodzimierz Fisiak, marszałek województwa łódzkiego. - Ten tytuł ma znaczenie nie tylko dla kultury, ale będzie oddziaływał na wszystkie dziedziny życia społecznego od ekonomii, atrakcyjności inwestycyjnej po turystykę i rozrywkę - tłumaczył prezydent Kropiwnicki. - Wizerunek większości polskich miast odpowiada rzeczywistości albo jest na wyrost jak w przypadku Warszawy i Krakowa. Natomiast obraz Łodzi jest zdecydowanie poniżej stanu faktycznego. Im dalej od Łodzi, tym miasto jest postrzegane znacznie gorzej, dopiero za granicą obraz jest barwniejszy. Uzyskanie tego tytułu będzie wielką satysfakcją dla wszystkich mieszkańców Łodzi. Wymierny efekt to 5 milionów turystów.
Prezydent i marszałek podpisali list intencyjny w sprawie współpracy przy tym projekcie. - Jestem zadowolony, że województwo będzie nas wspierać - cieszył się prezydent Kropiwnicki. - Deklaracja współpracy to już bardzo dużo wspominając doświadczenia ze współpracy z poprzednikiem obecnego marszałka.
W tym roku projekt nie znalazł się jeszcze w budżecie miasta i województwa, ale od przyszłego roku ma być inaczej. - Mam zamiar na tym przedsięwzięciu nie oszczędzać i znaczna część pieniędzy, które miasto wydaje co roku na promocję będą koncentrowane na tej idei. W ciągu najbliższych lat w sumie wydatki zamkną się kwotą która będzie miała sześć zer - zapowiedział prezydent Łodzi.
