Artykuły

Czajkowski inaczej

Wybitny i bardzo popularny w Polsce choreograf rosyjski Boris Ejfman pracuje w Operze Narodowej. Z warszawskimi tancerzami przygotowuje premierę jednego ze swych najsłynniejszych baletów, którego bohaterem jest Piotr Czajkowski. Premiera odbędzie się w najbliższą niedzielę.

Opera Narodowa od kilku lat czyniła starania, by pozyskać do współpracy Borisa Ejfmana. Początkowo planowano, że w Warszawie przygotowałby swój nowy balet, ale on sam zdecydował się na Czajkowskiego, który przez Sanktpetersburski Teatr Baletu Borisa Ejfmana od 10 lat z sukcesem prezentowany jest na całym świecie.

— Może jest to rodzaj mojego osobistego kompleksu — twierdzi Boris Ejfman — ale nie potrafię przygotować nowego spektaklu z nieznanymi mi tancerzami. Co innego, gdy decyduję się na powtórną realizację któregoś z wcześniejszych moich przedstawień. Z zainteresowaniem obserwuję wówczas, jak się ono zmienia dzięki innym wykonawcom, którzy wzbogacają je swoją osobowością.

Boris Ejfman zapewnia, że dzięki warszawskim tancerzom, których umiejętności ocenia wysoko, ten Czajkowski będzie inny niż wersja pierwotna, dobrze znana polskim widzom z wcześniejszych występów w naszym kraju petersburskiego zespołu. Nową scenografię dla Opery Narodowej przygotował też stały współpracownik Borisa Ejfmana, Wiaczesław Okuniew.

Sam Boris Ejfman zrealizował niedawny nowy balet Who is who. Ta opowieść o rosyjskich tancerzach, emigrujących w latach 20. XX w. do Ameryki, inspirowana słynną komedią filmową Pół żartem, pół serio, odniosła duży sukces podczas wiosennego tournée Sanktpetersburskiego Teatru Baletu w USA. Jesienią zobaczymy ten spektakl w Polsce.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji