Inwigilacja Tołstoja
Praca agenta to ciężki kawałek chleba. Przekonał się o tym njejaki Michał Szypow, któremu została powierzona misja inwigilacji Lwa Tołstoja. Premierę spektaklu Mersi, czyli Przypadki Szypowa według powieści Bułata Okudżawy zobaczymy we wtorek na scenie Teatru im. Modrzejewskiej w Legnicy.
W napisanej w roku 1970 roku powieści Okudżawa opowiedział historię śledztwa i nieudolnej prowokacji podjętej przez służby specjalne carskiej Rosji wobec młodego, dobrze zapowiadającego się literata Lwa Tołstoja. Bohaterami utworu są dwaj podrzędni agenci – Michał Szypow i Amadeusz Giros. Częściowo przez przypadek bohaterom zostaje powierzona misja inwigilacji pisarza. Agenci muszą się jednak sporo nagłowić, żeby znaleźć, a raczej wyssać z palca „dowody” wywrotowej działalności Tołstoja. Misterna w zamyśle intryga polityczna prowadzi do nieuchronnej kompromitacji.
Przypadki „Przypadków”
Historia adaptacji książki Okudżawy sięga lat 80. Dla potrzeb filmu podjęli się jej dwaj młodzi autorzy – poeta Tomasz Burski (potem redaktor podziemnego „Wezwania”, współtwórca „Gazety Wyborczej”) oraz Jacek Kondracki (scenarzysta filmowy). Prace przerwał w 1981 roku stan wojenny. Po ośmiu latach autorzy wrócili do pomysłu, przygotowując pełniejszą wersję scenariusza. Reżyserem miał być Juliusz Burski, szef polskiej kinematografii. Jego śmierć w 1991 roku pogrzebała plany ekranizacji. W ubiegłym roku zrodził się pomysł realizacji spektaklu teatralnego. Dostałem ten tekst od Waldemara Krzystka, który przenosił właśnie na ekran naszą Balladę o Zakaczawiu – mówi Jacek Głomb, dyrektor legnickiego teatru. – Takie przypadki są zazwyczaj najszczęśliwsze dla sztuki. Od razu zakochałem się w tekście Okudżawy.
Jacek Głomb wyreżyserował Przypadki Szypowa, a do współpracy zaprosił Jacka Kondrackiego.
Piosenki Okudżawy
W roli Szypowa zobaczymy wrocławskiego aktora Bogdana Grzeszczaka, Girosa zagra Przemek Bluszcz, Tołstoja – Paweł Wolak. Scenografia jest dziełem Małgorzaty Bulandy, której talent mogliśmy podziwiać w takich spektaklach Teatru im. Modrzejewskiej, jak Zły, Koriolan czy Hamlet. W Mersi… usłyszymy muzykę Bułata Okudżawy w opracowaniu Bartka Straburzyńskiego. Spektakl zobaczy także publiczność w Warszawie oraz w Moskwie.
