Artykuły

Teatr wiecznego dziecka

Giovanni Pampiglione związany jest z Polską od ponad 20 lat. Ukończył reżyserie w warszawskiej PWST. We włoskich teatrach wystawił wiele polskich dramatów. Do realizacji sztuk Witkiewicza i Mrożka chętnie zapraszał krakowskich artystów: Stanisława Radwana. Jana Polewkę. Kazimierza Wiśniaka, Jerzego Skarżyńskiego. Jerzego Stuhra. Pracował również w teatrach polskich. 11 grudnia 1981 r. wystawił w Starym Teatrze Łgarza Goldoniego. To przedstawienie obrosło legenda, prezentowane było ponad 150 razy, a zeszło z afisza po śmierci Romana Stankiewicza — odtwórcy jednej z głównych ról, Carlo Goldoni zmarł 200 lat temu w Paryżu. Był jednak wenecjaninem, a XVIII-wieczny teatr wenecki to „teatr wiecznego dziecka”, skarb swojej epoki. Tak uważa Pampiglione i jego praca reżyserska w Polsce (ale także we Włoszech. Francji, Islandii, USA i w Afryce) upływa pod znakiem tego teatru. Na najbliższą sobotę, na scenie Kameralnej Starego Teatru przygotował kolejną premierę, która ma nas umocnić w takim przekonaniu. To Venezia, Venezia wg Bliźniaków Weneckich Carlo Goldoniego w tłumaczeniu Joanny Walter ze scenografią Kazimierza Wiśniaka, kostiumami Jana Polewki i muzyka Jacka Ostaszewskiego. Zobaczymy w tym spektaklu aktorów Starego Teatru trochę młodszych niż największe sławy tej sceny, ale nie mniej wspaniałych. Bo polscy aktorzy mają w sobie dziecko najbardziej interesujące na świecie — twierdzi G. Pampiglione.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji