Zobacz Kupca weneckiego po czesku
Przystojny lecz ubogi młodzieniec szuka bogatej żony. Tymczasem w chłopcu beznadziejnie kocha się melancholijny, zamożny kupiec. Jako że akcja dzieje się w Wenecji, mieście największego na świecie karnawału, mamy tu i kobiety w męskim przebraniu, i egzotycznego Marokańczyka, i absurdalnego Hiszpana, słowem całą mozaikę charakterów i masek.
Jakby tego było mało, jest tu również psotny sługa, który cały czas, jak z rękawa wyciąga dowcipy o Żydach. W tym rozbawionym, barwnym, a zwłaszcza totalnie rozpasanym tłumie szczególną uwagę przyciąga Shylock, upokarzany przez weneckich patrycjuszy Żyd, który podejmuje z nimi niesłychanie ryzykowną dla wszystkich grę. Jaka to gra?
Przekonamy się już dziś, podczas premiery Kupca weneckiego Williama Szekspira w krakowskim Teatrze Ludowym. Tym razem mistrza wziął na swój warsztat artystyczny Tomáš Svoboda, młody czeski reżyser. Kupiec wenecki to kolejna realizacja po Arabskiej nocy młodego twórcy w Teatrze Ludowym.
Jak wygląda Szekspir po czesku?
Otóż reżyser postawił na rozmach i widowiskowość. Dzięki temu na tle współczesnej scenografii zobaczymy aktorów w manierystycznych kostiumach inspirowanych weneckim renesansem. Dodatkową atrakcją będzie oprawa muzyczna spektaklu, podczas którego zagra kwartet smyczkowy.