Woyzeck w Starym
WOYZECK TO OSTATNIA, NIEUKOŃCZONA SZTUKA MŁODO ZMARŁEGO WYBITNEGO NIEMIECKIEGO DRAMATURGA GEORGA BUCHNERA. LOSY TYTUŁOWEGO BOHATERA OPARTE ZOSTAŁY NA AUTENTYCZNEJ HISTORII CZŁOWIEKA SĄDZONEGO W XIX WIEKU ZA MORDERSTWO
Więzień ów - podobnie jak bohater dramatu - byt obiektem badań pseudonaukowca kryminologa, który usiłował znaleźć racjonalne wyjaśnienie motywów zbrodni w sferze psychiki przestępcy. Język dramatu oraz uczynienie głównym bohaterem prostego człowieka uznawane są za pierwsze zwiastuny naturalizmu w literaturze.
Buchner pozostawił tylko luźne fragmenty tekstu. Jego dramat został dopracowany i opublikowany w 1879 roku, a sceniczna premiera odbyła się dopiero w 1913 roku. Od tego momentu "Woyzeck" niemal nie schodzi z afisza teatrów na całym świecie.
Sto lat po prapremierze dramatu Buchnera próby do inscenizacji w Narodowym Starym Teatrze rozpoczął Mariusz Grzegorzek - reżyser filmowy, teatralny i telewizyjny, scenarzysta, scenograf i grafik. Studiował historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz reżyserię w łódzkiej Szkole Filmowej. Od 2012 roku pełni funkcję rektora tej uczelni. Jego twórczość reprezentuje bardzo indywidualny, autorski styl. Artysta miesza konwencje i nastroje, prowadząc z widzem nieustanną grę.