Teatr, który przygląda się życiu. Spektakle i premiera
Wielka sztuka i zwyczajne życie uzupełniają na każdym kroku. Artyści inspirują się sytuacjami i ludźmi poznanymi naprawdę, zaś widzowie, oglądając na scenie prawdopodobne wydarzenia, czerpią z nich przykład lub też traktują jako przestrogę.
Takie właśnie spektakle, które w różnoraki sposób skupiają się na opisie naszego życia, doświadczanego zarówno indywidualnie, jak i zbiorowo, znalazły się w programie XVI Ogólnopolskiego Festiwalu Dramaturgii Współczesnej „Rzeczywistość przedstawiona", który odbędzie się od 15 do 23 października w Teatrze Nowym w Zabrzu. Co w repertuarze? Sporo spektakli, które rozprawiają się z polską rzeczywistością. Hitem z pewnością będzie budzący spory Hymn narodowy z Teatru im. Modrzejewskiej z Legnicy. Ciekawie zapowiada się Biała siła, czarna pamięć z Teatru Dramatycznego w Białymstoku przedstawiająca problem neofaszyzmu na Podlasiu. Dostanie się też celebrytom w Zapolskiej Superstar z Teatru Szaniawskiego z Wałbrzycha oraz małym miasteczkom w Klęskach w dziejach miasta z Teatru im. Bogusławskiego z Kalisza. Organizatorzy zaplanowali też wiele innych propozycji dla teatromanów w każdym wieku m.in. warsztaty, ekranizacje dramaturgii pod hasłem „Teatroteka" i prezentacje miniaturek „Smykom rzeczywistość przedstawiona".
Spektakle festiwalowe ocenią: Zenon Butkiewicz, Ingmar Villqist oraz Lech Raczak. Nagrody przyznają aktorom oraz twórcom w niedzielę 23 października, podczas uroczystego zakończenia, w planie którego jest także kultowy kabaret „Żelazne waginy". Zanim to jednak nastąpi, czeka nas aż siedemnaście (!) spektakli, które zobaczymy w trakcie 9 dni nie tylko na scenie teatru w Zabrzu, lecz również w Kopalni Sztuki czy Filharmonii Zabrzańskiej. Aby tradycji stało się zadość, na inaugurację festiwalu w sobotę 15 października o godz. 18 gospodarze szykują premierę. Tym razem będzie to przedstawienie w reżyserii Julii Mark na podstawie sztuki Garnitur Prezydenta autorstwa Maliny Prześlugi.
O spektaklu mówi reżyserka Julia Mark: — Zaproponowałam ten tekst dyrektorowi Jerzemu Makselonowi, ponieważ bardzo lubię pisarstwo Maliny Prześlugi — jej poczucie humoru i wyobraźnię. Garnitur Prezydenta to tekst stosunkowo nowy, napisany niedawno. Utwór ten zdobył 2. nagrodę w ogólnopolskim konkursie dramaturgicznym wtw:// strefy kontaktu 2016_dramat organizowanym przez Wrocławski Teatr Współczesny. To wyjątkowy, surrealistyczny i absurdalny dramat o współczesnej Polsce, pulsujący teraźniejszością. A ja dobrze się czuję w konwencji teatru absurdu i takiego tonu mówienia o współczesności mocno mi w dzisiejszym dialogu z publicznością brakuje. Spektakl, który konstruujemy, to spora machina: na scenie pojawia się 8 studentów w roli ptasiego radia, dwoje dzieci, a także dziesięciooosobowy zespół aktorski. Powstają interesujące role, tekst jest fantastyczny, nie mogę doczekać się również scenografii, która stanie w tym tygodniu. Jan Kozikowski zbudował nam salę do crossfitu — która jest w naszym przedstawieniu czymś w rodzaju Narodowej Sali Tortur. Sama jestem ciekawa jak to wszystko razem zafunkcjonuje.
Na spektakle festiwalowe bilety kosztują od 30 zł.
