Artykuły

Pół wieku spotkań ze światową sztuką lalkarską

Rozmowa z Lucyną Kozień, dyrektor Teatru Lalek „Banialuka" w Bielsku-Białej oraz 27. Międzynarodowego Festiwalu Szyuki Lalkarskiej, który rozpoczyna się w środę 18 maja i potrwa do niedzieli 27 maja.

Marta Odziomek: Co prawda przed nami nieparzysta edycja festiwalu, ale mimo to jubileuszowa, bowiem festiwal obchodzi w tym roku 50 urodziny!

Lucyna Kozień: To prawda, festiwal jest obecny w świadomości środowiska teatralnego już pół wieku. To niezwykłe, że trwa nieprzerwanie od 1966 roku. Kilka pierwszych edycji odbywało się co roku, ich program był skromny, ale wszystko zaczęło się bardziej od towarzyskich niż artystycznych spotkań. Jerzy Zitzman, dyrektor Banialuki i pomysłodawca festiwalu, bardzo zabiegał, by przegląd odbywał się regularnie, niezależnie od warunków ekonomicznych i społecznych.

Uważam, że nasz festiwal jest wyjątkowy. Wiele teatrów i artystów lalkarzy chce w Bielsku wystąpić, o obecność na festiwalu zabiegają też obserwatorzy ze środowiska teatralnego Polski i zagranicy. Bardzo nas to cieszy, bo podkreśla rangę tego wydarzenia.

Bielski festiwal całe lata był — mówię to bez cienia przesady — uniwersytetem lalkarskim. Wszyscy tutaj, szczególnie w czasach zamkniętych granic, uczyliśmy się teatru lalkowego.
Przez wiele lat był miejscem spotkań sztuki lalkarskiej Wschodu ze sztuką Zachodu, artystycznym pomostem między blokiem wschodnim a resztą świata. To była ważna przestrzeń do wymiany doświadczeń, do nawiązywania kontaktów, wzajemnych inspiracji, poznawania warsztatowych tajników, nowego języka teatru .

Czy Zitzman będzie jakoś obecny podczas tej edycji?

Tak, symbolicznie poprzez projekcję jego filmów animowanych — głównie z lat 60., adresowanych do widzów dorosłych, nagradzanych na festiwalach filmowych. Film animowany był drugą po teatrze, wielką pasją Zitzmana. Z pomocą bielskiego Studia Filmów Rysunkowych pokażemy Don Juana, Młynek do kawy, Noworoczną noc, Wygnanie z raju, Doktora Fausta, Maszynę Trurla i Romea i Julię. Filmy te, mimo upływu lat, nie straciły na swej atrakcyjności.

Jaki dziś jest bielski festiwal?

Niezmiennie staram się, by był festiwalem artystycznym, pokazywał teatr żywy, z jego aktualnymi tendencjami i przedstawieniami wyznaczającymi nowe kierunki w teatrze lalek. By przedstawienia pokazywane u nas były zwierciadłem sztuki lalkarskiej. Ale też żeby dostarczały mocnych przeżyć teatralnych, oddziaływały na wyobraźnię i emocje widzów, zarówno dzieci, jak i dorosłych. By pod często odkrywczą formą kryło się istotne przesłanie — byśmy o tych widowiskach pamiętali długo po wyjściu z sali teatralnej. Wysublimowane plastycznie obrazy to nie rzadkość w przypadku sztuki lalkarskiej, ale to za mało by mówić o prawdziwych walorach twórczości lalkarzy.

Jakie interesujące spektakl czekają na widzów nadchodzącej edycji?

Wszystkie są interesujące! W tegorocznym programie dużo jest spektakli uniwersalnych, w których adresatem jest i dziecko i dorosły. Oczywiście nie zabraknie również przedstawień adresowanych zarówno dla dzieci, jak i tylko dla dorosłych.

Do Bielska-Białej przyjedzie bardzo popularny w Polsce teatr Drak z Czech, o którego co dwa lata widzowie się upominają, z głośnym, podbijającym europejskie sceny przedstawieniem Ostatnia sztuczka Georgesa Meliesa. Belgijska gwiazda teatru Nicole Mossoux w przedstawieniu Szepty połączy teatr formy z teatrem tańca. Ostrawskie Divadlo loutek, pierwszy zagraniczny teatr goszczący na bielskim festiwalu, pokaże Marvina, spektakl wyreżyserowany przez Dudę Paivę, artystę znanego z głośnych autorskich przedstawień, niekiedy kontrowersyjnych lecz zawsze poruszających i wzbudzających wiele emocji.

Warto zwrócić uwagę na japoński teatr Hitomi-za Otome Buraku z Kawasaki, który wystąpi z tradycyjnym przedstawieniem otome bunraku, a prezentacjom towarzyszyć będzie tradycyjna muzyka japońska grana na żywo i pokaz techniki animacji lalek. To rzadka okazja obejrzenia tego rodzaju teatru; jego przyjazd do Bielska jest możliwy dzięki znacznej pomocy finansowej strony japońskiej.

Wśród plenerowych przedstawień znajdzie się prezentacja niemieckiego teatru DUNDU z udziałem pięciometrowych przejrzystych, świetlistych, bardzo efektownych i innowacyjnych lalek. Interesująco zapowiada się także 1-osobowe przedstawienie Herosi z plastiku Ariela Dorona z Izraela. Autor wykorzystuje w nim tandetne, plastikowe figurki i zderza je z tematyką antywojenną. Sporo jest też spektakli ze Wschodu — Rosji, Litwy i Ukrainy, prezentujących różne techniki lalkarskie i różne myślenie o lalkarskiej profesji. „Bohaterem" jednego z przedstawień (holenderskiego) będzie dźwięk, w innym, hiszpańskim, piasek jest tworzywem do teatralnych działań. Program festiwalu jest bogaty i różnorodny, oprócz widowisk teatralnych warto zwrócić uwagę na liczne imprezy towarzyszące, wystawy, warsztaty, projekcje filmowe, spotkania.

Jakie tendencje jeżeli chodzi o lalkarstwo obrazuje obecnie festiwal?

Najbardziej wyraźną jest chyba przenikanie się gatunków sztuki, które obserwujemy już od jakiegoś czasu. Często przedstawienia łączą teatr formy z teatrem tańca, performancem, sztukami plastycznymi oraz muzyką. Mocno zaznacza się obecność teatru wizualnego. I teatr wirtualny. Pojawiają się nowe techniki animacji. Wyobraźnia twórców jest nieskończona — ciągle potrafią nas czymś zaskoczyć

Pojęcie teatru lalek jest szerokie i rozszerza się nadal. W Bielsku-Białej próbujemy pokazywać te nowe zjawiska w obszarze sztuki lalkarskiej. Ale nie zapominamy jednocześnie o klasycznym teatrze lalek, bo on przecież określa naszą tożsamość, pięknie nas odróżnia od innych.

Jak pani wyobraża sobie przyszłość festiwalu?

Ach — festiwal mój widzę ogromny! Na miarę naszych marzeń i artystycznych wyobrażeń. I na miarę naszych czasów. Pomysłów nam nie brakuje, ale musimy się liczyć się z realiami. Sięgać wysoko, ale i dokonywać niełatwych wyborów, ćwiczyć się w sztuce rezygnacji. Mimo to nie wyobrażam sobie, aby o programie festiwalu miały decydować względy inne niż artystyczne.



Bilety na spektakle festiwalowe kosztuą: od 15 do 35 zł. Karnety: 230 i 320 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji