Artykuły

Komentarz do wywiadu z Grzegorzem Krawczykiem dyrektorem Gliwickiego Teatru Muzycznego

Pan Grzegorz Krawczyk w wywiadzie zamieszczonym w Miejskim Serwisie Informacyjnym Gliwice porusza kilka kwestii wymagających komentarza - piszą artyści Gliwickiego Teatru Muzycznego.

Odnosząc się do oceny dokonanej przez pana G.Krawczyka zastanego stanu Gliwickiego Teatru Muzycznego: jako artyści tej sceny zadajemy jedno pytanie, jak to możliwe, że Urząd Miasta-organizator sprawujący nadzór nad tą Instytucją, pozwolił na takie zadłużenie, wadliwą strukturę zatrudnienia, doprowadził do zapuszczenia infrastruktury (zwłaszcza w siedzibie przy Nowym Świecie)otrzymując co kwartał szczegółowe raporty z działalności Gliwickiego Teatru Muzycznego?

W kwestii drogiej "Rodziny Adamsów": czy czynnik finansowy jest jedynym słusznym kryterium, które ma decydować o tym czy spektakle tego formatu mają szansę zostać zrealizowane? My, artyści, z dumą prezentujemy ten spektakl naszym widzom, gdyż jest on arcydziełem gatunku i takiej jakości pragniemy na co dzień dla naszej publiczności.

Tutaj dotykamy zasadniczego zagadnienia: czy konieczna jest zmiana profilu teatru pod pretekstem wyczerpania się jego formuły?

Przytaczana przez G.Krawczyka jako symbol podkasanej muzy "Kraina Uśmiechu", obok przepięknej warstwy muzycznej ma bardzo interesujące libretto. Porusza problemy dialogu międzykulturowego, przenikania się światów podlegających innym normom i wartościom. Bohaterowie "Krainy Uśmiechu" nie wybierają miłości, lecz obowiązki wynikające z tradycji, rezygnują z osobistego szczęścia na rzecz wyższych wartości.

"Orfeusz w Piekle" z najsłynniejszym kankanem to majstersztyk powstały jako parodia mitologicznej opowieści,ale również doskonała satyra polityczna aktualna po dziś dzień.

Operetki i musicale nieprzerwanie poruszają tematy kulturowo i społecznie aktualne. Skupianie się tylko na ich powierzchowności i twierdzenie, że widownia oklaskująca, tę "krainę ułudy" ,sama swoim intelektem nie jest w stanie z czegoś niepozornego wyłuskać większej wartości i głębszych treści, jest dla publiczności uwłaczająca.

Wystawione na deskach GTM "Dźwięki Muzyki", "West Side Story", "42 Ulica" czy "Chicago" można znaleźć, obok wielu innych musicali, na listach najważniejszych dzieł filmowych wg Amerykańskiego Instytutu Filmowego.

Pan Krawczyk twierdzi, że w dłuższej perspektywie nie jest możliwe prowadzenie stabilnego teatru, który ma w repertuarze operetki i musicale, gdyż "wyrastają z odmiennej tradycji scenicznej i muzycznej, wymagają innego rodzaju zespołów artystycznych, innego instrumentarium i oprawy scenicznej".

W GTM udało się wystawić w ostatnich kilkunastu latach wielokrotnie nagradzane przedstawienia: operetki, musicale, a nawet opery ("Carmen" uznano wydarzeniem roku) oraz świetne spektakle baletowe. To wszystko mając do dyspozycji jeden zespół artystyczny, w skład którego wchodzą orkiestra,balet i chór jako podstawa regularnego zespołu wykonawców.

Należy wyjaśnić tutaj, że klasyczne podstawy wykształcenia instrumentalisty, tancerza czy wokalisty dają najlepszą bazę dla rozwoju umiejętności wykonawczych pod kątem różnorodnych stylów i gatunków. Osiągnięcie wysokiego poziomu jest tylko kwestią czasu i mistrzowskiego prowadzenia.

Zespół artystyczny GTM ten kunszt już wypracował (co zresztą udowodnił realizując tak szeroki repertuar) a obecnie rujnuje się jego największą wartość i wciąż drzemiący w nim potencjał.

Pan Krawczyk nie wspomina, że musicale często w zamierzeniu pisane są na pełny skład orkiestry, a jedynie jako wariant mają instrumentacje na mniejsze składy wykonawcze.

Jednocześnie informujemy, że dyrektor od początku objęcia przez niego stanowiska, nie komunikował się z zespołem. Nie dokonał żadnej oceny kompetencji zawodowych pracowników zwalniając pierwsze 50 osób, a niedługo kolejne 60 straci pracę z powodu wygaśnięcia ich umów. Doprowadził do frustracji zespołu świadomie podając informacje sprzeczne z podejmowanymi działaniami. O jego wizji teatru i toczących się zmianach dowiadujemy się post factum (z wywiadu, do którego się odnosimy).Wcześniej o nadchodzących przekształceniach mogliśmy jedynie spekulować na podstawie podejmowanych przez dyrektora działań i treści wręczanych nam wypowiedzeń.

Zespół Artystyczny GTM

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji