Artykuły

Nie macie ochoty wyjeżdżać w góry, nie załapaliście się na bal w wytwornej restauracji, a prywatka u znajomych wydaje się wam mało interesującą alternatywą? Powitajcie Nowy Rok w teatrze. Może to dobry pomysł?

W Teatrze Rozrywki w Chorzowie na publiczność, która postanowiła spędzić sylwester na widowni czeka najpierw - jak zwykle zresztą - świetnie wyreżyserowane, zagrane i zaśpiewane widowisko. Tym razem jego tematem przewodnim będą piosenki o zapomnianych już świętach, dniach specjalnych w naszym kalendarzu i innych, mniej lub bardziej dziwacznych rocznicach.

Wiecie na przykład, na jaki dzień przypada Dzień Pantoflarza? Albo którego należy świętować Dzień Swawoli oraz pokątnych figli w towarzystwie? No właśnie. Dowiecie się, przychodząc na koncert przebojów, luźno inspirowanych kartkami z polskiego kalendarza. Zaprawione odrobiną pastiszu piosenki przeplatane będą zabawnymi scenkami aktorskimi, a całe show okraszone zostanie zjawiskowymi układami choreograficznymi.

Na scenie wystąpi cały zespół artystyczny Teatru Rozrywki. Po koncercie dla gości zaplanowano konkursy z cennymi nagrodami, smacznie zaopatrzone bufety oraz zabawę taneczną na dwóch parkietach.

Początek o godz. 21. Bilety: 290-390 zł. Koncert - już bez figli - do zobaczenia również w styczniu oraz lutym. Teatr Rozrywki, ul. Konopnickiej 1, Chorzów.

Premiera i program kabaretowy

Teatr Zagłębia w Sosnowcu kusi widzów premierą spektaklu "Dobry wojak Szwejk" w reżyserii Igora Gorzkowskiego, będącego sceniczną adaptacją przygód jednego z najbardziej znanych bohaterów czeskiej literatury. Ma to być pełna absurdu i komizmu odyseja wojenna, obnażająca mechanizmy konfliktów zbrojnych i bezsens otaczającej rzeczywistości.

Co na to sam Szwejk? Postanawia, tak na wszelki wypadek, udawać idiotę w każdej sytuacji. Być może jest to jedyna skuteczna metoda, by przetrwać w tym zwariowanym świecie? Przekonacie się, oglądając spektakl. Co więcej, w programie sylwestrowej nocy znalazł się także - przygotowany przez aktorów Teatru Zagłębia - program kabaretowy "Misz-Masz, czyli różna kabaretu twarz", który jest kompilacją skeczów i piosenek z różnych dekad tego i ubiegłego wieku.

Jego akcja dzieje się w restauracji hotelu pod"Wejdź tu". Spotkamy tam zwariowanych kelnerów, ekscentrycznych klientów, błąkających się dziwaków i nieokiełznanych artystów. Na scenie restauracji hotelowej zobaczymy szalonego konferansjera i gwiazdy polskiej estrady, które czasem zmuszone są zaśpiewać do przysłowiowego kotleta.

Początek o godz. 21. Bilety: 100-170 zł. Premiera w pakiecie z kabaretem do zobaczenia również między 3 a 8 stycznia. Teatr Zagłębia, ul. Teatralna 4, Sosnowiec.

Przeboje magicznej nocy w Gliwicach

Gliwicki Teatr Muzyczny zaprasza w ten wyjątkowy wieczór do wysłuchania przebojów wywodzących się z najpopularniejszych operetek i musicali, a także najpiękniejszych pieśni na świecie oraz znakomitych utworów wielkich kompozytorów. Będą ulubione fragmenty "Księżniczki Czardasza", "Krainy Uśmiechu", "Paganiniego" i "My Fair Lady".

W programie koncertu znajdą się również pełne uroku piosenki z repertuaru Jana Kiepury i Mario Lanzy: "Pokochaj mnie"," Brunetki, blondynki", "La strada nel bosco" czy "Be my love". Nie zabraknie muzycznych toastów i kojarzącej się niezmiennie z karnawałem muzyki Jana Straussa. Dla uczestników sylwestra zaplanowano także specjalne niespodzianki.

Początek koncertu o godz. 21.30. Bilety: 75-230 zł. Gliwicki, Teatr Muzyczny, ul. Nowy Świat 55/57.

Dobra Komedia i koncert hitów z musicali

W Teatrze Polskim w Bielsku-Białej w sylwestrową noc zobaczycie przedpremierowy pokaz spektaklu "Boeing, Boeing" oraz wysłuchacie koncertu "Przetańczyć całą noc. Spacer po Broadwayu". Obydwie propozycje wyreżyserował dyrektor bielskiej sceny, Witold Mazurkiewicz. W programie koncertu znalazło się wiele nieśmiertelnych przebojów z takich musicali jak "Cabaret", "West Side Story" czy "My Fair Lady". Piosenki w aranżacjach Krzysztofa Maciejowskiego zaśpiewają m.in. Tomasz Lorek, Rafał Sawicki, Adam Myrczek i Marta Gzowska-Sawicka.

Zaś "Boeing, Boeing" autorstwa Marca Camolettiego to jedna z najczęściej wystawianych komedii na świecie, ciesząca się wielkim powodzeniem także na polskich scenach. Dlaczego? Bo w pomysłowy i dowcipny sposób opowiada o niewiernym mężczyźnie. Bohaterem tego francuskiego samograja jest Maks, który, do czasu, może korzystać ze wszelkich zalet poligamii, jednocześnie sprytnie unikając jej wad. Jak to możliwe? Ponieważ jego kochanki są stewardessami pochodzącymi z trzech różnych krajów i pracującymi w trzech różnych liniach lotniczych. Jednak nieoczekiwana zmiana rozkładu lotów oraz wprowadzenie na rynek coraz nowocześniejszych maszyn psują cały misternie utkany harmonogram życia Maksa. Aby wybrnąć z tej nieprzewidzianej sytuacji, bohater musi dokonywać iście karkołomnych wyczynów.

Początek o godz. 19. Bilety: 250 zł. Teatr Polski, ul. 1 Maja 1, Bielsko-Biała. Spektakl i wieczór piosenek powtórzone zostaną 3, 8 i 9 stycznia.

Swing i niespodzianki

W sylwestrową noc Teatr Korez w Katowicach postanowił wystawić swoją niegrzeczną komedię dla dorosłych, czyli "Swing". I nie będzie to wcale przedstawienie o jednym z gatunków jazzu, ale o pewnym zjawisku, o którym się nie dyskutuje, albowiem związane jest z seksem. Zatem na scenie, oprócz ulubionych śląskich aktorów z Mirosławem Neinertem i Grażyną Bułką, zobaczymy kilka erotycznych gadżetów, które z pewnością zostaną użyte.

A przy okazji usłyszymy masę zgrabnie zaserwowanych pikantnych dowcipów o "tych" sprawach, które niezmiennie śmieszą zawsze i każdego. Po spektaklu na gości czeka szampan, przekąski i wspólne powitanie nowego roku. Będą też szalone prezenty.

Początek o godz. 22. Bilety: 150 zł. Teatr Korez, Pl. Sejmu Śląskiego 2, Katowice.

Impreza na Dzikim Zachodzie

Teatr Śląski w Katowicach proponuje miłośnikom sztuki spod znaku Melpomeny ostatni ze spektakli w ramach cyklu "Śląsk święty, Śląsk przeklęty", czyli "Western" [na zdjęciu] w reżyserii Roberta Talarczyka i Rafała Urbackiego na podstawie tekstu napisanego przez Artura Pałygę. Kto nie słyszał historii o tym, jak to Ślązacy spod Gliwic i Opola emigrowali do Ameryki w XIX wieku, będzie miał okazję posłuchać kilku interesujących anegdot na ten temat w oparciu o wydarzenia z przeszłości.

Warto obejrzeć również "Western" dla młodych, rudowłosych, temperamentnych aktorek Teatru Śląskiego: dowcipnej Agnieszki Radzikowskiej jako Franciszki, żony szeryfa lubiącego zaglądać do kieliszka oraz zadziornej Katarzyny Błaszczyńskiej w roli młodej Marii, zmuszonej do kontynuowania tradycji śląskiej rodziny. Pozytywne emocje w stosunku do naszej małej ojczyzny budzi także piosenka o Górnym Śląsku porównanym do kamienia, śpiewana z werwą przez cały zespół na zakończenie spektaklu. Po przedstawieniu na publiczność czeka bal na dużej scenie. Do tańców przygrywać będzie zespół New Transformation. Będzie też bankiet, kolacja oraz konkursy z atrakcyjnymi nagrodami.

Początek o godz. 20. Bilety: 400-450 zł. Teatr Śląski, ul. Rynek, Katowice.

Show Andrzeja Rozmusa

Ostatnią noc w tym roku pożegnają także w Teatrze Rawa w Katowicach. Podczas godzinnego show aktor znany z desek Teatru Starego w Krakowie Andrzej Rozmus, opowie o tym, jak naprawdę żyje się w luksusie i blasku fleszy. Ponadto zdradzi słuchającym go paniom, jak należy obchodzić się z mężczyznami, jak wygląda polskie kino post-erotyczne i wyjaśni im, dlaczego mają słabość aktorów.

W spektaklu znajdzie się również coś dla męskiej części widowni - na przykład dlaczego złe polskie kobiety zabraniają dobrym polskim mężczyznom pić dobre zimne piwo. Po zakończeniu show na gości czeka wiele sylwestrowych niespodzianek i wspólny toast o północy.

Początek wieczoru o godz. 21. Bilety: 40-60 zł. Teatr Rawa, ul. Chopina 8, Katowice.