Kraków. 50-lecie sceny z Nowej Huty
Historia Teatru Ludowego to historia Nowej Huty. Władze, fundując nowe miasto, widziały w nim miejsce dla teatru.
Udało się uruchomić nowoczesny, jak na ówczesne warunki, Teatr Ludowy, którego nazwa miała wskazywać kierunek artystyczny placówki. Nic sobie z tego nie robili pierwsi dyrektorzy tej sceny: Krystyna Skuszanka i Jerzy Krasowski [na zdjęciu], którzy zaprosili do współpracy Józefa Szajnę. Powstał teatr z ambicjami artystycznymi. Zamiast grać farsy i wodewile - wystawiał Szekspira i współczesną dramaturgię. W zespole zgromadzono znakomitych aktorów, m.in. Franciszka Pieczkę i Witolda Pyrkosza.
Bilans repertuaru w roku jubileuszowym nie wypada korzystnie. Dyrektor Fedorowicz oddał się działalności politycznej i ratuje sytuację farsami... Próbą powrotu do jaśniejszych momentów w historii teatru jest powierzenie Jerzemu Stuhrowi spektaklu jubileuszowego. Stuhr zaś sięgnął po "Ryszarda III" i tytułową rolę. Zaprojektował wielkie widowisko z projekcjami filmowymi. W obsadzie ma czołówkę aktorów Ludowego i swoich wychowanków z krakowskiej szkoły teatralnej. Ta zapowiedź wzbudza duże nadzieje.