Artykuły

Poznań. Teatr Ósmego Dnia winny złamania praw autorskich

Teatr Ósmego Dnia został uznany winnym złamania praw autorskich w związku ze swoim słynnym spektaklem "Piołun". Sąd apelacyjny prawomocnie uznał, że Roman Radomski jest współtwórcą spektaklu "Piołun", a Teatr Ósmego Dnia naruszył jego prawa.

Sędziowie podwyższyli Radomskiego z 3 do 5 tys. zł (to maksymalny pułap kary) zadośćuczynienie za złamanie jego praw. Podtrzymali też stanowisko sądu poprzedniej instancji nakazujące teatrowi opublikowanie w prasie przeprosin. Zmienili zarazem werdykt sądu okręgowego w kwestii honorarium, które powinien otrzymać były aktor od pozwanych. Uznano, że nie można obiektywnie określić, ile powinno ono wynosić, gdyż nie wiadomo, jakie dochody "Ósemki" osiągnęły z grania "Piołunu".

Roman Radomski pozwał teatr dowodząc, że był współautorem "Piołunu". Zaprzeczała temu jego dyrektor, Ewa Wójciak, ale fakt udziału Radomskiego w tworzeniu przedstawienia potwierdził wieloletni reżyser teatru, Lech Raczak.

W listopadzie 2013 roku sąd okręgowy uznał roszczenia Romana Radomskiego- nakazał "Ósemkom" zapłacić mu zadośćuczynienie oraz 11,8 tys. zł z tytułu honorarium za sześć przedstawień. Teatr został zarazem zobowiązany do uzyskiwania zgody Radomskiego na dalsze wznowienia "Piołunu".

Apelacje od wyroku złożyły obie strony. Pełnomocnik "Ósemek" domagał się uchylenia werdyktu. Natomiast były aktor chciał, aby teatr został zobowiązany do publikacji przeprosin także w ogólnopolskich mediach. Domagał się też rozszerzenia pozwu na Fundację Teatru Ósmego Dnia, która także organizowała przedstawienia "Piołunu". Sąd apelacyjny uznał jednak, że Radomski powinien w tej sprawie wytoczyć fundacji odrębny proces.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji