Lublin. Festiwal "Śladami Singera" w Teatrze NN
W czwartek zaczyna się objazdowy festiwal "Śladami Singera". Młodzi artyści z całego świata będą odwiedzać miejsca uwiecznione w utworach wybitnego noblisty.
Isaak Bashevis Singer był wnukiem rabina z Biłgoraja. "W czasie pobytów w Biłgoraju zdarzało się, że przebywał w sąsiadującym z synagogą przytułku dla ubogich i wędrowców, gdzie przysłuchiwał się różnorodnym barwnym opowieściom. Wydaje się, że podstawowe wątki fabularne utworów późniejszego noblisty mają swój literacki rodowód z tego właśnie czasu. Zarówno Biłgoraj jak i inne miasta i miasteczka Lubelszczyzny: Kraśnik, Janów, Goraj, Zamość, Frampol, Tyszowce, Gorzków, Piaski wreszcie Lublin występują na kartach jego opowiadań." - tak Biłgoraj chwali się na swojej oficjalnej stronie internetowej.
Organizowany przez Ośrodek Brama Grodzka - Teatr NN festiwal "Śladami Singera" jest właśnie sposobem na przypomnienie tych wątków.
Jego formuła jest niezwykła: młodzi wolontariusze wsiadają do autobusu i odwiedzają kolejne miasta i miasteczka Lubelszczyzny: Szczebrzeszyn, Biłgoraj, Józefów, Tyszowce i Bychawę. Finał imprezy odbędzie się 24 lipca w Lublinie.
Wolontariusze są artystami, którzy biorą czynny udział w tworzeniu festiwalu. To muzycy, cyrkowcy, tancerze i performerzy. Na miejscu od razu wciągają do działania lokalną społeczność.
Dwudniową wizytę w każdym z przystanków na festiwalowej mapie rozpocznie kolorowy korowód. A potem będą warsztaty - tańca, plastyczne i teatralne. Nie mogłoby też zabraknąć wspólnych występów.
Pierwsza edycja festiwalu "Śladami Singera" w tej formule odbyła się przed rokiem, okazuje się, że niektórzy z jej uczestników przyjechali na Lubelszczyznę po raz kolejny.
- Atmosfera pierwszej edycji była na tyle interesująca, że wrócili do nas - cieszy się Witold Dąbrowski, zastępca dyrektora Ośrodka Brama Grodzka - Teatr NN w Lublinie.
Co jego zdaniem jest największą wartością festiwalu? To, że dziejące się "mini festiwale" współorganizują lokalne instytucje i mieszkańcy. Festiwal nie jest wydarzeniem przywożonym w gotowej formie, więc wszyscy mogą się poczuć jego gospodarzami. Tworzyć go niemal od podstaw.
- To wspólne działanie jest rodzajem unikatowej wartości dodanej - mówi Witold Dąbrowski.
Udział we wszystkich projektach festiwalu "Śladami Singera" jest bezpłatny. Szczegółowy program imprezy na lublin.gazeta.pl oraz teatrnn.pl.
