Artykuły

Gdańsk. Oratorium na 60-lecie Radia Gdańsk

Rok zakończenia II wojny światowej jest, siłą rzeczy, sześćdziesiątą rocznicą powstania wielu ważnych trójmiejskich instytucji. Teraz swój jubileusz obchodzi Radio Gdańsk i jednym z najważniejszych elementów tej fety będzie spektakl stworzony przez trzech liczących się twórców z Pomorza.

Oratorium na 60-lecie jest efektem artystycznego spotkania kompozytora Marka Kuczyńskiego, pisarza Pawła Huellego i reżysera filmów animowanych Roberta Turły.

- Podstawą powstania tego utworu było zamówienie, to logiczne - opowiada Marek Kuczyński. - Drugim elementem był tekst Pawła Huellego. Tekst jest historią miasta. Miasta jako symbolu cywilizacji, strażnika historii.

Utwór składa się z trzech części - pierwszą jest introdukcja z analogią do starotestamentowej "Księgi Rodzaju". Znajdujemy tam fragmenty ze Starego Testamentu, a nawet wcześniejsze, w języku starosumeryjskim. Druga część to pieśń miłosna - opowieść o miłości pomiędzy mężczyzną i kobietą, uczuciem, w którym namiętność splata się z przemijaniem. Trzecia część nosi tytuł "Bazylika".

- Każde miasto posiada swoje serce - mówi kompozytor. - W Gdańsku jest nim bazylika Mariacka. - Bazylika jest świadkiem historii - wojen, zniszczeń i kolejnych odrodzeń miasta. Każde miasto w Europie jest czymś takim naznaczone. Nie ma tu bezpośredniej analogii do Gdańska ani do radia, ale można tam odnaleźć czytelne dla każdego gdańszczanina treści.

W prezentacji, oprócz orkiestry symfonicznej, dwóch chórów, sopranistki, tenora i saksofonisty, będziemy mieli do czynienia z filmem animowanym, którego wszystkie sekwencje wizualne będą ściśle sprzężone z obrazem.

- Początkowo była koncepcja tworzenia tzw. wizualizacji - opisuje Marek Kuczyński. - W trakcie pracy stworzyła się nowa forma. Być może po raz pierwszy na świecie to nie muzycy grają do obrazu, ale obraz dostosowuje się do muzyki. Technicznie jest to bardzo skomplikowane i oczywiście sterowane przez komputer.

Kuczyński jest kompozytorem skupiającym się zwłaszcza na muzyce filmowej. Bliskie mu są wyraziste melodie, przestrzeń i oddech. W nowym utworze zastosował, zwłaszcza w pierwszej części, skojarzenia z muzyką etniczną, hebrajską i azjatycką. Druga część jest rozlewna i liryczna, trzecia ma wyraźne odniesienia do twórczości Dymitra Szostakowicza. Kulminacją napięcia jest marsz, wpadający w muzyczną kakofonię. W libretcie oprócz sumeryjskiego pojawiają się języki związane bezpośrednio z Gdańskiem - łacina, niemiecki, polski, hebrajski, angielski, a w finale kaszubski. Finał mówi o odrodzeniu miasta. Każdy z tych języków ma inną, charakterystyczną melodię.

- To moje pierwsze doświadczenie z muzyką klasyczną - mówi Robert Turło. - Wszystko jest dla mnie nowe. Obrazy są zainspirowane malarstwem Aleksandry Hinz, malarki z Żukowa zamieszkałej obecnie w Hamburgu. Proste malarstwo, ocierające się o abstrakcję, nieprzeładowane przedmiotami, mówi o trwaniu. O tym, o czym opowiada dzieło Pawła i Marka.

Święto radia

Dzisiaj [15 czerwca] o godz. 17.30 w Operze Bałtyckiej w Gdańsku usłyszymy prawykonanie "Oratorium Gdańskiego" Marka Kuczyńskiego, Pawła Huellego i Roberta Turły (impreza zamknięta).

Jutro od godziny 19.30 w Operze Leśnej w Sopocie z okazji 60-lecia Radia Gdańsk wystąpią zespoły: Rama 111, Bielizna, eM, Ikenga Drummers i Czerwone Gitary.

W niedzielę, 19 czerwca w godz. 11-16 w oliwskim zoo odbędzie się festyn dla dzieci.

Na zdjęciu: bazylika Mariacka w Gdańsku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji