Artykuły

Łódź. Skupieński do odwołania?

Niewykluczone, że Wojciech Skupieński, dyrektor naczelny Teatru Wielkiego w Łodzi [na zdjęciu], zostanie odwołany ze stanowiska.

- Jeśli potwierdzą się nieprawidłowości, o których pisał ostatnio "Dziennik Łódzki, podejmiemy kroki zmierzające do zmian personalnych - przyznał Stanisław Olas, wicemarszałek województwa.

Przypomnijmy: praca teatru została zdezorganizowana, w niektórych komputerach było pirackie oprogramowanie. Zarekwirowany sprzęt wciąż nie wrócił na miejsce. - Martwimy się, co stanie się z danymi, które mieliśmy w komputerach. Część z nich jest nam niezbędna w pracy - ubolewa pracownik opery, zastrzegając anonimowość. Andrzej Sołtysik, zastępca dyrektora ds. Sołtysik nie odpowiedział jednak na pytanie, z jakim oprogramowaniem...

Wczoraj [24 maja] wrócił do pracy Tadeusz Kozłowski, dyrektor artystyczny, kontynuowane są próby do "Kandyda", którego premiera ma odbyć się 18 czerwca. Wojciech Skupieński nadal jest na zwolnieniu lekarskim.

Czarne chmury gromadzą się też nad Filharmonią Łódzką. Kontrolerzy z Urzędu Marszałkowskiego mają zastrzeżenia do niektórych decyzji dyrektora Zbigniewa Lasockiego, podjętych w czasie budowy nowego gmachu filharmonii. Okazuje się, że 700 tyś. zł z puli na tę inwestycję trzeba będzie zwrócić Skarbowi Państwa. Pieniądze były przeznaczone na system oddymiania. - Nie byliśmy w stanie wydać tych pieniędzy, bo gdybyśmy to zrobili, byłoby to niezgodne z prawem. Architekt nadesłał projekt systemu oddymiania za późno i dlatego nie mogliśmy ogłosić przetargu na wykonanie tych prac, tak by zdążyć z oddaniem budynku na czas - tłumaczy Zbigniew Lasocki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji