Obsada: 2 kobiety, 9 mężczyzn
"Bigos hultajski" znanego powieściopisarza i dramaturga, Bohdana Drozdowskiego, to zabawna przeróbka iście fredrowskiej farsy XVIII-wiecznego komediopisarza Jana Drozdowskiego. Ta inteligentna bulwarówka z pewnością jest w stanie wzbogacić lżejszy repertuar naszych scen.
Rzecz rozgrywa się przeważnie w majątku zamożnej wdówki, Joanny Majęckiej, ładnej, młodej, skorej do flirtu, byle uwieńczonego mariażem. Jej wybrańcem jest uroczy utracjusz Walery, wprawdzie starościc, ale bez grosza przy duszy, za to z nadmiarem animuszu i skłonnościami do hazardu oraz pięknych panienek, i to nie zawsze tych najszlachetniej urodzonych. Tej sympatycznej parze sekunduje rezolutna pokojówka pani Joanny, Basia, pozbawiona pruderii, wyemancypowana, na wskroś współczesna według naszych miar, pokojowiec Walerego, Ksawery, zakochany po uszy w Basi, i cała galeria postaci barwnych i nietuzinkowych. Flirt, przekomarzania, gierki słowne, karesy, pojedynki, cały ten ubiegłowieczny sztafaż, nie pozbawiony akcentów patriotycznych w rytm mazurka Dąbrowskiego, zmierza do szczęśliwego finału. Zakochane pary po wielu perypetiach połączą się ślubnym węzłem, ale najpierw wybrańcy powojują nieco szabelką dla dobra ojczyzny, a po żołnierskich trudach małżeńskie okowy nie jarzmem, a rozkoszą im się zdadzą.
Streszczenie fabuły "Bigosu hultajskiego" wydaje nam się zbyteczne, sądzimy bowiem, że zasygnalizowanie powstania tej pełnej uroku i wdzięku komedii stworzy jej sceniczną szansę.
Źródło: "Nowe sztuki"-biuletyn informacyjny Agencji Autorskiej nr 2/84
Ukryj streszczenie