Opera w 2 aktach; libretto: Ludomił German.
Prapremiera: Lwów 4 X 1900.
Osoby: Janek, wódz zbójników - tenor; Bronka - sopran; Marynka, zbójniczka - mezzosopran; Stach, zbójnik - baryton; Marek - bas; zbójnicy, górale, góralki.
Akcja rozgrywa się w Tatrach w XVIII w.
Akt I. Banda tatrzańskich zbójników napadła na dom bogatego gospodarza. Jednak mieszkańcy domu, uprzedzeni przez jednego z członków bandy, przyjęli napastników strzałami, raniąc ciężko ich herszta - dzielnego Janka. Wierni towarzysze unieśli swego wodza do chaty młodej góralki, Bronki, narzeczonej jednego ze zbójników, Stacha. Bronka, pielęgnując rannego herszta zbójników, zakochała się w nim, a i jego serce urzekła dobroć i łagodność dziewczyny, tak innej od jego dzikiej i porywczej kochanki - Marynki (aria Janka "Gdy ślub weźmiesz z twoim Stachem"). Daremnie stary Marek przestrzega ich przed niechybną zemstą ze strony Marynki i Stacha.
Akt II. Zbójnicy radośnie witają powracającego już do zdrowia Janka. Stach opowiada hersztowi, że zdrajca, który wydał plan napadu i tym samym spowodował zranienie Janka, został odkryty, a Marynka, mszcząc się za ukochanego, sama zabiła go siekierą. Słysząc to Janek odsuwa się od Marynki ze zgrozą. Marynka zaś, domyśliwszy się wprędce uczucia łączącego go z Bronką, pragnie się zemścić: otwiera oczy Stachowi na niewierność narzeczonej i zdradę przyjaciela. Nieprzytomny z wściekłości Stach rzuca się na Janka. Marynka podaje mu pistolet - pada strzał i herszt zbójników martwy osuwa się na ziemię. Za późno Marynka żałuje swego nierozważnego postępku.
"Janka" - trzecią z kolei swoją operę - skomponował Żeleński na otwarcie Teatru Miejskiego we Lwowie. Libretto Germana, osnute podobno na autentycznym wydarzeniu, wykazuje pewne pokrewieństwa z "Rycerskością wieśniaczą" Mascagniego, można by więc mówić o próbach nawiązania do kierunku werystycznego. Styl muzyki "Janka" jest jednak jak najbardziej polski, związany z tradycją i rodzimym folklorem. Wprowadzenie autentycznych góralskich motywów było na początku stulecia zjawiskiem nowym i niewątpliwie atrakcyjnym. Jako całość jednakże "Janek" tak pod względem muzycznym, jak dramatycznym (tu zawiniło słabe libretto) nie dorównuje poprzednim operowym dziełom Żeleńskiego. Zanadto statyczna jest akcja, a i inwencja melodyczna niezbyt bujna (z wyjątkiem popularnej arii Janka z I aktu).
Źródło: Przewodnik Operowy Józef Kański, PWM 1997
Ukryj streszczenie