Czas akcji: pierwsza połowa XX wieku.
Miejsce akcji: Anglia, Oxford.
Obsada: 6 ról męskich, 5 ról kobiecych.
Druk:
Krotochwila w trzech aktach.
Akt I
Jakub, student uniwersytetu w Oxfordzie, usiłuje pisać list miłosny do panny Kasi Verdun, w której się zakochał. Przy tej czynności zastaje go jego przyjaciel Karol, który ma podobny problem, tyle że z listem do niejakiej Anny i przyszedł prosić Jakuba o pomoc. Nie mogąc uporać się z tą miłosną epistolografią, postanawiają spotkać się z dziewczętami i osobiście wyznać im swoje uczucia. Trudność polega na tym, że dobrze wychowane panienki nigdy nie zgodzą się na spotkanie sam na sam. Szczęśliwy traf zrządził jednak, że na dzisiejszy dzień swój przyjazd zapowiedziała przybywająca z odległej Brazylii ciotka Karola - Donna Łucja D'Alwadorez. Karol nie zna jej osobiście, jedyne co o niej wie, to to, że wyszła niegdyś za bogatego plantatora Don Pedra D'Alvadorez i po jego śmierci odziedziczyła majątek, który uczynił ją milionerką. Karol jest jej jedynym krewnym.
Przyjaciele postanawiają więc zaprosić swe wybranki na śniadanie urządzone na cześć cioci. Aby jednak zapewnić sobie szansę porozmawiania z dziewczętami na osobności, trzeba zapewnić towarzystwo dla cioci. Najwłaściwszym wydaje się im poprosić o tę przysługę swego kolegę, również studenta - Lorda Babberleya, wzywają go więc czym prędzej. Ten usiłuje się wymówić od zabawiania starszej pani - wraz z kolegami urządzają dziś teatr amatorski, w którym on ma grać kobiecą rolę i musi jeszcze przymierzyć swój kostium. W końcu daje się jednak przekonać, aby przymierzył kostium na miejscu, a potem został na śniadaniu.
Kiedy Babberley się przebiera, niespodziewanie zjawia się przybyły właśnie z Londynu, ojciec Jakuba - lord Chesney. Okazuje się, że odziedziczył po swoim zmarłym niedawno starszym bracie duże długi, które jest zobowiązany teraz spłacić, dlatego - oznajmia synowi - trzeba zacząć oszczędzać. Jakub podsuwa mu jednak inną myśl: jest przecież wdowcem, a lada chwila ma tu przybyć wdowa - milionerka. Małżeństwo z nią mogłoby podratować rodzinne finanse. Chesney waha się, w końcu jednak godzi się ją poznać i idzie, by ubrać się odpowiednio do okazji.
Po jego wyjściu, wbiega załamany Karol. Właśnie otrzymał telegram, że ciotka opóźnia swoje przybycie o kilka dni. A przecież umówionego śniadania nie można już odwołać, tym bardziej, że nazajutrz zarówno Kasia jak i Anna wraz ze swoim wujaszkiem i opiekunem, Stefanem Spetingiem, wyjeżdżają do Szkocji na całe lato. Młodzieńcy desperacko szukają wyjścia z tej sytuacji, gdy pojawia się Bobb, który w międzyczasie przebrał się w swój teatralny kostium i wygląda jak prawdziwa dama. Widząc przez okno nadchodzące dziewczęta, nie znajdują lepszego wyjścia z sytuacji, jak prosić go, by przez to jedno przedpołudnie zgodził się udawać ciotkę Karola.
Mimo początkowego przerażenia, Bobb doskonale wypada w tej nieoczekiwanej roli i wzbudza - jako brazylijska milionerka - całkowite zaufanie i to nie tylko dziewcząt, ale również przybyłego chwilę później Chesney'a, a nawet Spetinga, który odkrywszy nieobecność swoich podopiecznych, wyruszył na ich poszukiwanie i trafił do mieszkania Jakuba. Więcej nawet, bo w tych dwóch ostatnich budzi namiętne zapały, szczególnie gdy dowiadują się o pokaźnym majątku domniemanej donny Łucji.
Akt II
Jakub, korzystając z tego, że zarówno jego ojciec jak i pan Speting zajęci są zabieganiem o względy rzekomej ciotki Karola, umawia się na placyku przed domem na spotkanie z ukochaną Kasią, licząc, że wreszcie uda mu się pobyć z nią sam na sam. Niestety, jak się okazuje, Karol wpadł na identyczny pomysł i w tym samym miejscu chce spotkać się z Anną. Kiedy panny przybywają, każda z par rusza w swoją stronę. Zostawszy sam na sam z Kasią, Jakub próbuje się oświadczyć, przerywa mu jednak przybycie Cheesney'a, który oznajmia synowi, że postanowił ożenić się z donną Łucją. Jakub gorączkowo usiłuje odwieść go od tego pomysłu, wszak wybranka ojca to nie żadna milionerka, ale Bobb. Chesney jest jednak zdeterminowany tym bardziej, że ma konkurenta w osobie Spetinga. Ostrzeżony przez Jakuba Bobb, zgrabnie i stanowczo gasi jednak zapały Chesney'a, pozbywając się w ten sposób przynajmniej jednego niechcianego zalotnika.
Oto jednak nieoczekiwanie przybywa prawdziwa donna Łucja D'Alwadorez w towarzystwie swojej wychowanicy Elli. Ku swemu zaskoczeniu, przed drzwiami mieszkania, gdzie miał oczekiwać Karol, spotyka Chesney'a i rozpoznaje w nim swą młodzieńczą, niespełnioną miłość. Chesney również ją rozpoznaje i okazuje się, że wtedy, przed laty, też ją pokochał, ale nie starczyło mu wtedy odwagi, by się oświadczyć, a potem nagle musiał wyjechać i nigdy więcej nie udało mu się ukochanej odszukać. Teraz Łucja, gdy orientuje się, że jej kuzyn przedstawił kogoś innego jako swoją ciotkę, postanawia ukryć swą prawdziwą tożsamość i przedstawia się jako pani Tompson. Tymczasem Jakub wreszcie zdobywa się na odwagę, oświadcza się Kasi i zostaje przyjęty. W tym samym czasie Karol zyskuje przychylność Anny. Pozostaje im teraz tylko przekonać Spetinga, by wyraził zgodę na oba małżeństwa. Postanawiają poprosić o pomoc donnę Łucję, której zabiegający o jej względy Speting, z pewnością nie odmówi podpisania stosownej zgody, a to na wypadek, gdyby potem zechciał się z tego wycofać. Oczywiście chodzi nie o prawdziwą donnę Łucję, tylko o przebranego za nią Bobba, którego Jakubowi i Karolowi z wielkim trudem udaje się przekonać do wyświadczenia im tej jednej jeszcze, tak ważnej przysługi. Gdy już ma się do tego zabierać, rozmowę ze Spetingiem przerywa im prawdziwa donna Łucja, która prosi Spetinga o przedstawienie domniemanej ciotce Karola, nazywając się dawną przyjaciółką jaj zmarłego męża - Don Pedra D'Alvadereza. Karol jest przerażony, jako że o Don Pedrze nie ma przecież zielonego pojęcia i popełnia gafę za gafą. Na szczęście sytuację rozładowuje nieświadomie Speting, który zaprasza całe towarzystwo do swojego domu na obiad.
Akt III
Na obiedzie u Spetinga Bobb, ku swemu zaskoczeniu, rozpoznaje w towarzyszce donny Łucji - Elli Delahay, swoją ukochaną, którą poznał jakiś czas temu w Monte Carlo, ale której nie miał odwagi wyznać swych uczuć. Nie chce już dłużej udawać ciotki Karola, ale zjawić się przed ukochaną w swej zwykłej postaci i naprawić swój błąd, oświadczając się. Jakub i Karol siłą zmuszają go do ponownego wcielenia się w rolę i wyłudzenia od Spetinga pisemnej zgody na zamążpójście Kasi i Anny. Bobb, nie widząc innego wyjścia, obiecuje Spetingowi w zamian za tę zgodę - swoją rękę. Gdy Speting wychodzi, by napisać stosowne oświadczenie, czekającego na jego powrót Bobba spotyka Ella, która - przekonana, że rozmawia z nobliwą starszą panią - wyznaje mu swoją miłość do pewnego chłopca, którego poznała niedawno w Monte Carlo. Tymczasem wraca Speting i wręcza Bobbowi żądane pismo i szczęśliwy oznajmia przybyłemu właśnie Chesney'wi, że oto zaręczył się z donną Łucją. Ku jego zdziwieniu Chesney przyjmuje to obojętnie i ogłasza, że zamierza ożenić się ukochaną, którą odnalazł po wielu latach rozłąki - panią Thomson i bez żalu dla tej miłości rezygnuje z milionów pani D'Alvadorez.
Kiedy wracają młodzi, Speting oznajmia im, że dzięki wstawiennictwu donny Łucji, postanowił zezwolić na oba małżeństwa i błogosławi ich. Wtedy Karol nie wytrzymawszy już dłużej napięcia i oznajmia wszystkim obecnym, że owa domniemana donna Łucja nie jest wcale jego ciotką - milionerką. Po czym opowiada historię, która miała miejsce dzisiejszego poranka i która doprowadziła do tego, że w rolę jego ciotki wcielił się lord Bobberly. Wtedy w drzwiach pojawia się Bobb - tym razem już we własnym, eleganckim męskim ubraniu. Zrozpaczony i wściekły Speting próbuje odzyskać uzyskany podstępem dokument , w którym zaświadczył o swojej zgodzie na ślub kuzynki i wychowanicy. Oświadcza, że jest nieważne, gdyż trafiło do fałszywych rąk. Wtedy prawdziwa donna Łucja przejmuje pismo z rąk Bobba i oznajmia, że bynajmniej, nadal jest ważne, gdyż jest adresowane właśnie do niej - donny Łucji d'Alvadorez. Ośmieszony Speting, grożąc Bobberleyowi rozprawą przed sądem, wychodzi. "Co teraz będzie z nami?" - pyta przerażona Anna. "Ja czuwać będę nad wami jako wasza matka" - mówi donna Łucja, oznajmiając, że zamierzają się pobrać z ojcem Jakuba i jednocześnie oddając rękę swojej wychowanicy Elli, szczęśliwemu Bobbowi.
Ukryj streszczenie