Czas akcji: lata pięćdziesiąte - sześćdziesiąte XX wieku. Akcja toczy się w ciągu dwóch dni.
Miejsce akcji: mieszkanie w Rzymie.
Obsada: 1 rola męska, 4 role kobiece.
Komedia w trzech aktach.
Pierwsze kwestie pełnią funkcję zwięzłej ekspozycji - wprowadzają w relacje między parą głównych bohaterów i klimat sztuki:
"Pietro: Gdzie mój kapelusz?
Giuliana: Masz kapelusz?
Pietro: Miałem przecież, a teraz nie mogę znaleźć.
Giuliana: Nie pamiętam żadnego kapelusza.
Pietro: Nie możesz pamiętać. Od dawna go nie noszę. A znamy się dopiero od miesiąca.
Giuliana: Nie mów "znamy się od miesiąca" jakbym nie była twoją żoną.
Pietro: Jesteś moją żoną od tygodnia. W tym tygodniu i w ubiegłym miesiącu nie włożyłem kapelusza. Wkładam go tylko, gdy leje albo gdy muszę iść na pogrzeb. Dzisiaj leje i muszę iść na pogrzeb".
Mimo farsowej konwencji w życiu głównej bohaterki nie brakuje momentów dramatycznych. Giuliana jest córką biednej szwaczki; wychowała się na prowincji. Ojciec porzucił matkę, miał dzieci z inną kobietą. Matka chciała, żeby Giuliana została nauczycielką, ale ona marzyła o karierze aktorki lub tancerki. Gdy miała siedemnaście lat, uciekła z domu i pojechała do Rzymu; zamieszkała u swojej przyjaciółki Eleny. Chodziła ulicami, marząc, że zauważy ją jakiś reżyser. W końcu zaczęła pracować w sklepie papierniczym, ale została zwolniona, gdy niechcący oblała klientkę atramentem. W nowym miejscu pracy, w sklepie muzycznym, poznała Manolo, pisarza, i zakochała się w nim. Manolo wciąż jednak opowiadał o swojej żonie, Topazii, która rzekomo go porzuciła. Sypiał z Giulianą, lecz powtarzał jej, że nie ma szyku. Giuliana nie była z nim szczęśliwa, nie miała jednak siły, by od niego odejść. Manolo namówił ją, żeby rzuciła pracę; gdy Giuliana zaszła w ciążę, zniknął. Zostawił jej trochę pieniędzy (nie tyle jednak, by ją zabezpieczyć) i list pożegnalny. Napisał, żeby nie czekała na niego, bo nie wie, kiedy wróci; może pomieszkać u niego do końca września, potem jednak do mieszkania sprowadzą się Amerykanie, którym je podnajął. Giuliana była zrozpaczona, nie wiedziała, co ma robić.
Pewnego dnia w drzwiach mieszkania Manola stanęła Topazia. Jak się okazało, to nie ona rzuciła Manolo: to on zostawił ją krótko po ślubie. Kobiety szybko zaprzyjaźniły się. Topazia zaoferowała się, że pomoże wychować dziecko Giuliany - sama nie mogła mieć dzieci. Giuliana nie czuła się jednak gotowa do macierzyństwa, Topazia zaprowadziła ją więc do lekarza, który przeprowadził aborcję. Topazia jest fotografką; Giuliana często asystowała jej w pracy; pewnego dnia jednak Topazia wyjechała do Stanów, a Giuliana musiała wrócić do mieszkania swojej poważnej, pesymistycznie nastawionej do życia przyjaciółki Eleny. Była bezrobotna, miała długi; myślała o samobójstwie.
Któregoś wieczoru poznała na imprezie młodego przystojnego adwokata Pietro. Elena właśnie wyjechała; Giuliana w jej mieszkaniu spędziła z Pietrem dziesięć upojnych nocy. Gdy zbliżał się termin powrotu przyjaciółki, poprosiła Pietra prosto z mostu: "Ożeń się ze mną Bo jak ty się ze mną nie ożenisz, kto się ożeni [...] A on powiedział: to prawda". Pobrali się; teraz Giuliana wciąż zadręcza męża wątpliwościami, czy słusznie postąpili, biorąc ślub tak szybko. Zarzuca mu lekkomyślność; nie kryje wątpliwości, czy go kocha. Straszy go, mówiąc, że jest z nią związany na całe życie; sądzi, że Pietro poślubił ją z litości. On jednak cierpliwie tłumaczy, że wybrał ją, bo jest inna - a on, patrząc na nią, czuje przepełniająca go radość. Pietro jest mężczyzną spokojnym, ciepłym i bardzo cierpliwym - tak wobec żony, jak i wobec Matki.
Matka Pietra jest gadatliwą bigotką; nie pochwala ożenku syna z poznaną na imprezie dziewczyną, o której niewiele wie. Uważa, że syn ożenił się, żeby jej zrobić na złość. Do synowej zwraca się per pani; Giuliana jest dla niej obcą osobą, gdyż syn nie wziął ślubu kościelnego. Fakt, iż Pietro jest ateistą, wcale go w jej oczach nie usprawiedliwia.... Choć zarzekała się, że jej noga nie stanie w domu syna i synowej, pozwala się zaprosić na obiad. Krytykuje wszystko: mieszkanie (nie ma windy), służącą (która rzeczywiście zachowuje się dziwnie i nieudolnie kłamie), imię (pretensjonalne) i sukienkę (żółta frote) Giuliany. Jednocześnie obiecuje, że jej przyjaciółka zrobi Giulianie płaszcz na drutach...
Ukryj streszczenie