Czas akcji: XVI wiek.
Miejsce akcji: włości Księcia.
Obsada: 11 ról męskich, 5 ról kobiecych i kilkanaście epizodów.
Druk:
Sztuka w dwóch aktach.
"Don Kichot uleczony" to scenariusz stworzony na motywach powieści Miguela Cervantesa. Don Kichot to ten sam romantyczny i infantylny bohater co u Cervantesa, Sancho Pansa jednak wydaje się być odmieniony, inny niż prymitywny i chciwy protoplasta rodem z Manchy. W "Don Kichocie uleczonym" jest on istotą roztropną i umiarkowaną, choć na miarę swych chłopskich możliwości. To właśnie on, a nie uparty w swoim obłędzie Don Kichot jest głównym bohaterem sztuki.
W obrazie pierwszym zatytułowanym "Polowanie" Don Kichot i Sancho Pansa spotykają Księcia i Bakałarza w trakcie polowania na członków chóru śpiewającego pieśń Chryzostoma. Jednego z nich Książę zabija strzałem z łuku. Wraz z Bakałarzem usiłują namówić Don Kichota i Sancho do różnych dziwacznych wyczynów rzekomo godnych rycerzy. Opowiadają im zupełnie niestworzone historie, w które Don Kichot wierzy w swej naiwności. Sancho zachowuje się zdecydowanie rozsądniej i nie ulega tak łatwo absurdalnym opowieściom. Książę i Bakałarz namawiają rycerza i jego giermka do szarży na wiatraki, ataków na stado owiec, walki z potworem o dwóch grzbietach i dwóch głowach czy zaczarowanym baranem, który sieje spustoszenie wokół zamku Księcia. Usiłują też nakłonić ich do rozprawy z diabłem i sześcioma hufcami czarowników, którzy omotali nieszczęsną Dulcyneę.
Rycerz z Manchy łatwo daje się zwieść i uznaje, że los pięknej Dulcynei, za którą przebiera się córka książęcego marszałka dworu, jest godny pożałowania i zdecydowanie trzeba rozprawić się z czarownikami, mogącymi zgubić tę wspaniałą niewiastę. Rycerz walczy o jej godność i cnotę do końca i w ostatnim obrazie ginie z ręki Bakałarza, pokonany bardziej przez własną głupotę i upór niż przez przebiegłość i cynizm przeciwnika.
W ostatniej chwili swego życia wykrzykuje jeszcze do Sancha niezwykle optymistyczne podsumowanie swego życia: "Sancho, wrócił mi rozum. Swobodny i jasny. Wolny od oparów i ignorancji, jakim okryło go rozczytywanie się we wstrętnych księgach rycerskich."
Natomiast Sancho bardzo pragnie zostać gubernatorem wyspy. Urząd ten ma obiecany w zamian za swe wierne posługiwanie rycerzowi. Książę poddaje go więc różnym próbom, z których giermek wychodzi w końcu zwycięsko. W trakcie pozorowanej walki z mitycznymi przeciwnikami, która toczy się pod koniec pierwszego aktu, mówi do Don Kichota:
"Ach Panie, zdaje się, że nie przyszedłem na świat, aby być wielkorządcą. Aby bronić wysp przed wrogami. Lepiej rozumiem się na orce i kopaniu. Bardziej przystoi mi sierp w ręku niż berło. Wolę napchać się wiejskiej zupy niż być zdanym na łaskę bezczelnego medyka, który mnie chce głodem zamorzyć."
Ostatecznie wycofuje się z walki o stanowisko gubernatora wyspy i stanowczo stwierdza: "Nie nadaję się na gubernatora. Jestem chłop. Nazywam się Sancho Pansa. Jestem żonaty. Mam dzieci."
Ukryj streszczenie