Czas akcji: współcześnie.
Miejsce akcji: szpital psychiatryczny.
Obsada: 2 role kobiece, 4 role męskie.
Druk: maszynopis w Akademii Teatralnej w Warszawie.
Farsa w dwóch aktach
Do psychiatry - doktora Prentice'a - zgłasza się Geraldina Barclay, kandydatka na sekretarkę. Wyczerpująco odpowiada na nietaktowne pytania swojego potencjalnego pracodawcy. Jej matka została zgwałcona w hotelu, w którym pracowała jako pokojówka; Geraldina jest owocem tego gwałtu. Jej przybrana matka zginęła niedawno w tragikomicznym wypadku: w wyniku wybuchu w jej ciało wbiły się odłamki pomnika Churchila. Doktor Prentice nie przestrzega postawowych zasad etyki lekarskiej, a Geraldina jest naiwna. Nie protestuje, gdy lekarz, mówiąc, że musi ją zbadać, każe jej się rozebrać i położyć na kozetce, zapowiadając jednocześnie, że wypróbuje na niej nowy środek antykoncepcyjny. Geraldina znika za parawanem; niespodziewanie do gabinetu wkracza żona Prentice'a. Pani Prentice ma kłopoty: spędziła noc w hotelu; boy hotelowy, który ją zgwałcił (którego ona uwiodła?) zrobił jej zdjęcia w niedwuznacznej sytuacji, a teraz szantażuje ją nimi - za negatywy żąda posady sekretarza doktora Prentice'a. Oprócz zdjęć, chłopiec - Mikołaj Beckett - ma także sukienkę pani Prentice, która przyjechała do kliniki w futrze i ... bieliźnie. Tymczasem doktor Prentice gorączkowo stara się pozbyć rozrzuconych po gabinecie fragmentów garderoby Geraldiny - bieliznę niepostrzeżenie wrzuca do kosza na śmieci, żona zauważa jednak sukienkę. Lekarz wmawia żonie, że jest to jej stara sukienka; pani Prentice, uwierzywszy mu, wkłada ją na siebie. Stara się przekonać męża, by zatrudnił chłopca w roli sekretarza. Prentice twierdzi, że przyjął już sekretarkę. Gdy żona opuszcza gabinet, Geraldina, wciąż schowana za parawanem, nie może wyjść, ponieważ nie ma ubrania.
W klinice niespodziewanie zjawia się doktor Rance, by przeprowadzić kontrolę. Gdy odkrywa za parawanem obecność nagiej kobiety, Prentice tłumaczy mu, że to pacjentka, którą leczy nową metodą. Rance, zwariowany psychiatra, który u wszystkich - z wyjątkiem siebie - dostrzega objawy chorób psychicznych, szybko daje się przekonać, że Geraldina jest pacjentką, która uroiła sobie, że jest sekretarką doktora Prentice'a. Rance natychmiast wystawia Geraldinie świadectwo niepoczytalności i nie zważając na jej protesty, osobiście odwozi ją na oddział.
Zjawia się Mikołaj Beckett, żądając posady sekretarza. Pani Prentice w całej klinice szuka nowej sekretarki męża, by jej powiedzieć, że posadę dostał ktoś inny. Doktor Prentice mętnie tłumaczy zniknięcie Geraldiny Barclay. Doktor Rance, który zdążył ogolić Geraldinie włosy do skóry, zaczyna podejrzewać chorobę psychiczną także u doktora Prentice'a. Rzeczywiście, Prentice, próbując ukryć przed żoną i Rancem nieudaną próbę uwiedzenia Geraldiny, zachowuje się zupełnie irracjonalnie (chowa wyciągniętą z kosza na śmieci bieliznę dziewczyny do wazonu, jej but wkłada między książki, kilkakrotnie wręcza żonie wyjęte z wazonu kwiaty itp.), wymyśla coraz bardziej absurdalne kłamstwa, żeby wytłumaczyć rzekome zniknięcie sekretarki i w relutacie popada w coraz większe tarapaty.
Na domiar złego zjawia się policjant, sierżant Match. Szuka dwóch osób: Mikołaja Becketta, który minionej nocy uwiódł w hotelu grupę nieletnich dziewcząt i Geraldiny Barclay - chce żeby dziewczyna zwróciła wyjęte z ciała jej matki fragmenty pomnika, gdyż są one własnością publiczną. Tymczasem jednak Mikołaj, na prośbę doktora Prentice'a, przebrał się za kobietę i podaje się za zaginioną sekretarkę; Geraldina, która uciekła z oddziału zamkniętego, włożyła uniform boya hotelowego i podaje się za Mikołaja Becketta.
Obłąkany psychiatra i tępy policjant usiłują rozwikłać sprawę, gmatwając ją coraz bardziej. W kręgu podejrzanych i potencjalnych pacjentów jest już pięć osób: Mikołaj (który zniknął), Geraldina (za którą przebrał się Mikołaj), doktor Prentice i dwie postaci fikcyjne: zbiegła pacjentka (czyli Geraldina) oraz boy hotelowy, który twierdzi, że nie jest Mikołajem Beckettem, choć nosi jego mundur (czyli znów Geraldina). Mikołaj chce ujść karzącej ręce sprawiedliwości; Geraldina, wciąż lojalna wobec potencjalnego pracodawcy, próbuje go osłaniać, a jednocześnie wyjść z opresji, plącząc się i pogrążając coraz bardziej. W efekcie po raz drugi zostaje odwieziona na oddział zamknięty (i znów ucieka). Rance i Match próbują odnaleźć zaginioną pacjentkę, ustalić tożsamość postaci, ich płeć i podejrzane, jak się wydaje, upodobania seksualne. Doktor Rance wyciąga daleko idące i niczym nieuzasadnione wnioski na temat kolejnych przypadków medycznych; planuje ogłoszenie rewelacyjnej teorii naukowej, a także opublikowanie powieści, która stanie się bestsellerem.
Tymczasem doktor Prentice unieszkodliwia policjanta, podając mu środki uspokajające. Chce, żeby Mikołaj założył jego mundur i aresztował ... sam siebie. Ma nadzieję, że kiedy chłopiec odejdzie, a Geraldina założy swoją sukienkę, wszystko wróci do normy. Gdy jednak pani Prentice zauważa, jak mąż ciągnie bezwładne ciało Matcha, przebrane w damską sukienkę, sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej. Pani Prentice wierzy, że mąż cierpi na zaburzenia psychiczne. Następuje dalsze spiętrzenie zupełnie absurdalnych sytuacji. Gdy doktor Prentice przyznaje się w końcu, że próbował uwieść Geraldinę, nikt mu nie wierzy...
Nieoczekiwanie, w atmosferze ogólnej radości, wszystko się wyjaśnia - także to, o czym dotąd nie wiedzieli widzowie. Geraldina i Mikołaj są bliźniakami, porzuconymi przed laty przez matkę - przyszłą panią Prentice. Mężczyzną, który ją zgwałcił, okazuje się ... doktor Prentice. Odnajdują się nawet fragmenty pomnika Churchilla...
Ukryj streszczenie