Czas akcji: druga połowa XX wieku.
Miejsce akcji: mieszkanie Urszuli i luksusowy living-room Natalii i Karola w Paryżu.
Obsada: 2 role męskie, 2 role kobiece.
Druk:
Komedia w trzech odsłonach.
Odsłona I
Do mieszkania dwudziestopięcioletniej Urszuli przychodzi podekscytowana Natalia. Ma się tu dziś wieczór zobaczyć ze swoim kochankiem, który niespodziewanie, po dwudziestu latach rozłąki, zadzwonił i poprosił o spotkanie. Wtedy, przed laty, po pierwszej i ostatniej wspólnej upojnej nocy, zostawił ją, wyjeżdżając do Afryki, aby tam pracować przy szybach naftowych. Po tym rozstaniu Natalia długo cierpiała, w końcu jednak zdecydowała się na małżeństwo z innym mężczyzną - Karolem, bardzo zdolnym, lecz biednym dentystą. Dzięki temu małżeństwu i pieniądzom, jakie otrzymał od jej bogatego ojca, Karol ukończył prestiżowe studia, został profesorem chirurgii szczękowej i założył luksusowy gabinet w samym centrum Paryża. Stanowią zgodne i kochające stadło, ale jednak wspomnienie tamtej, pierwszej miłości, nigdy Natalii nie opuściło. Chce spędzić z wytęsknionym Pawłem upojną noc, dlatego namówiła przyjaciółkę, aby odstąpiła jej swoje mieszkanie, mężowi zaś powiedziała, że wyjeżdża na jeden dzień z miasta. Kiedy rozlega się dzwonek do drzwi, Urszula w pośpiechu wychodzi tylnymi drzwiami, zostawiając przyjaciółkę samą.
Paweł okazuje się dość wymizerowanym, starzejącym się mężczyzną. Zdaje się nie być pewnym, czy Natalia w ogóle go pozna, nie czuje się nawet upoważniony, aby po tylu latach znów mówić jej po imieniu. Kobieta wita go bardzo wylewnie, ale Paweł zdaje się nie bardzo pamiętać, że kiedykolwiek łączyło ich coś więcej niż zwykła znajomość. Nie reaguje na jej coraz bardziej natarczywe zaloty i zaczyna podejrzewać, że ma do czynienia z osobą niezrównoważoną psychicznie. Okazuje się, że choć istotnie wyjechał wtedy do Afryki, to tylko na rok - bo klimat okazał się dla jego zdrowia wyjątkowo niesprzyjający. Kiedy zaczął poważnie chorować, wrócił do Francji. Krótko potem wziął ślub z Karoliną, z którą był zresztą zaręczony już kiedy poznał Natalię. Gdyby tamtej nocy Natalia nie była taka natarczywa, do niczego by między nimi nie doszło mówi - bo on już wtedy kochał inną. Ma z nią teraz siedmioro dzieci. Mieszkają pod Paryżem, a on zajmuje się sprzedażą artykułów metalowych i sanitarnych. Przyjechał, namówiony przez żonę, aby - w imię dawnej znajomości - prosić Natalię o wstawiennictwo u jej bogatego męża. Paweł chciałby przenieść swój sklep do Paryża i wprowadzić na rynek własny, najnowszy wynalazek: elektroniczny kubeł na śmieci, który sam segreguje odpady. Aby to zrobić potrzebuje jednak pożyczki i o nią właśnie przyjechał prosić, za pośrednictwem Natalii, jej męża. Jest zawiedziony, że nie ma go z nią dzisiejszego wieczoru. Natalia mimo to próbuje go namówić, by zapomnieli o wszystkim i poszli do łóżka. Kiedy Paweł odmawia, wyrzuca go za drzwi i postanawia jeszcze tego samego wieczoru wrócić do domu. Gdy chce zawiadomić o tym Urszulę, odkrywa przypadkiem, że ta, wbrew temu, co mówiła, nie nocuje bynajmniej u swojej matki.
Odsłona II
Tymczasem w domu Natalii, jej mąż Karol i Urszula właśnie układają się razem do snu. Urszula jest jego kochanką już od trzech lat i spotykają się regularnie co wtorek, pod pretekstem leczenia jej zębów. Urszula, pamiętając, że Karol powiedział kiedyś, że jeżeli żona go zdradzi, to się z nią rozwiedzie, mówi mu, gdzie i z kim jest teraz Natalia. Karol odpowiada jej jednak, że nawet gdyby żona go zdradzała, to nie ma żadnego znaczenia, bo ją kocha. Wściekła Urszula grozi mu, że uświadomi jego żonie, od jak dawna jest zdradzana. I to jednak nie robi na mężczyźnie wrażenia. Tłumaczy dziewczynie, że mówiąc Natalii o ich romansie, więcej na tym straci niż zyska, bo oni nawzajem z pewnością przebaczą sobie swoje skoki w bok, a nawet być może odświeży to ich związek, ona zaś na zawsze straci w nich przyjaciół i zostanie sama. Rozmowę przerywa dzwonek telefonu. To Natalia zawiadamia, że uciekł jej pociąg, którym miała wyjechać z miasta i wraca do domu jeszcze tego wieczora. Urszula chce zostać, aby Natalia zastała ich razem, Karol jednak spokojnie i obrazowo wyjaśnia jej, że więcej na tym straci niż zyska, a jego małżeństwa i tak nie osłabi. W końcu dziewczyna, wściekła, wychodzi tylnymi drzwiami.
Kiedy chwilę później wraca Natalia, zastaje męża palącego cygaro i spokojnie czytającego gazetę. Karol, widząc zdenerwowanie żony, proponuje jej by w tym roku dla odmiany wyjechali gdzieś na Sylwestra i spędzili go tylko we dwoje, bez Urszuli, której, jak mówi, zaczyna mieć już powoli dosyć. Natalia jest zdziwiona, że nagle Karol stał się taki miły i podejrzewa, że to dlatego, że ma coś na sumieniu. Wtedy Karol przyznaje, że nie uwierzył w jej historię o wyjeździe do sanatorium i podejrzewał ją o zdradę. Na przeprosiny ofiarowuje jej wymarzony przez nią od dawna szmaragd. Natalia oznajmia mu jednak, że wie, że szmaragd ten kupił dla Urszuli, która jest jego kochanką. Pewnie zerwali, dlatego teraz ofiarowuje go jej. Nazywa go łajdakiem i oznajmia, że odchodzi i wniesie sprawę o rozwód.
Odsłona III
Karol próbuje telefonicznie ustalić, gdzie jest Natalia, jednak bez rezultatu. Przerywa mu Urszula, która przybyła, by przedstawić mu swojego nowego przyjaciela i wstawić się za nim. Tym przyjacielem okazuje się Paweł, niedoszły kochanek Natalii. Karol początkowo stanowczo odmawia, kiedy jednak dowiaduje się od Urszuli kim jest jego gość, zmienia zdanie. Zanim jednak pozwoli Pawłowi zaprezentować swój wynalazek, wychodzi by zamienić parę słów sam na sam z Urszulą. Wtedy wraca Natalia, która, ku swojemu zaskoczeniu, zastaje w swoim salonie Pawła. Wróciła tylko na chwilę, aby zabrać swoje rzeczy. Po chwili wraca Karol, wita Natalię i spokojnie zaprasza Pawła do swojego gabinetu. Kobiety zostają same. Okazuje się, że kiedy wczoraj Paweł wrócił po swój parasol, w mieszkaniu, ku swojemu zdziwieniu, zastał nie Natalię a Urszulę - zrozpaczoną i rozbitą po spotkaniu z Karolem. Widząc, co się dzieje, starał się ją pocieszyć i to tak skutecznie, że to pocieszanie skończyło się w łóżku. Natalia wyrzuca jej, że odebrała jej kochanka, tak jak usiłowała odebrać jej męża. Mówi jej, że od dawna wiedziała o ich romansie, wie także, że Karol ją wczoraj rzucił. Dlaczego jednak musiała jeszcze odbijać jej Pawła. Urszula tłumaczy jej, że nikogo nie musiała jej odbijać. Paweł nie chciał Natalii, a ją - Urszulę, owszem. Tłumaczy, że mówiąc Karolowi o schadzce Natalii miała nadzieję doprowadzić wreszcie do ich rozwodu, ale poniosła porażkę. Karol mimo wszystko nie chciał się rozwodzić. Kiedy wracają Karol i Paweł, z wielkim zaangażowaniem rozprawiający o szczegółach swoich projektów, kobiety wychodzą, aby jeszcze przez chwilę porozmawiać na osobności. Wtedy Karol pyta, co wydarzyło się wczoraj wieczorem. Paweł zapewnia go, że między nim a żoną Karola nic się nie zdarzyło. Karol pyta jednak o Urszulę. Paweł przyznaje, że byli ze sobą i oboje zamierzają kontynuować ten związek. Karol namawia go, aby zostawił Urszulę w spokoju, wtedy on sfinansuje jego projekt. Paweł jednak odmawia. Kiedy wraca Urszula, a Karol zostawia ich samych, Paweł wyznaje jej, że nigdy dotąd nie był jeszcze tak zaangażowany, chce zostawić żonę, dzieci, swoją pracę i wynająć małe mieszkanko, gdzie mogliby być razem. Urszula jednak stanowczo odmawia i wychodzi. Wraca Karol. Paweł tłumaczy mu, że mimo ambitnych planów, jakie wiązała z jego osobą Urszula, on postanowił ją zostawić i poświęcić się rodzinie i swoim wynalazkom. Zadowolony Karol gratuluje mu takiego wyboru i wręcza czek. W tym momencie dzwoni telefon - to Urszula. Umawiają się z Karolem na najbliższy wtorek, aby wszystko sobie wyjaśnić, po czym ten wychodzi, aby zawołać Natalię, by Paweł mógł się z nią pożegnać. Kiedy są sam na sam, Paweł, który po raz pierwszy od dwudziestu lat zasmakował z Urszulą w zdradzie, proponuje tym razem Natalii, aby zechciała się z nim dalej spotykać. Mówi jej, że wynajmie w Paryżu małe mieszkanko, w którym będą mogli się kochać. Natalia wybucha śmiechem, ale nie odmawia. Paweł wychodzi, wraca Karol. Natalia znowu grozi mu odejściem, ten zapewnia ją jednak, że nadal ją kocha i przysięga na głowę Pawła, że nie będzie się już spotykał z Urszulą. Godzą się więc i umawiają na wspólną podróż do Wenecji, by uczcić dwudziestą rocznicę swojego małżeństwa.
Ukryj streszczenie