Czas akcji: bliżej nieokreślony
Miejsce akcji: sypialnia w pałacu królewskim
Obsada: 5 postaci męskich i 4 kobiece
Druk: "Dialog" nr 3/1970
Tragifarsa w 2 aktach.
Szczególną rolę w sztuce i centralne miejsce na scenie zajmuje wielkie, królewskie łoże w pałacowej sypialni. Jego symboliczne znaczenie jest istotne dla zrozumienia podtekstów i politycznych odniesień dramatu, ukazującego zmienne i nieprzewidywalne koleje życia władców. Losy głównych bohaterów - króla Hiszpanii Filipa, jego służącego Florka, pokojowej Kasi i księżniczki maltańskiej Rosalindy - zależą od tego czy znajdują się oni na łóżku, czy też pod nim, gdzie przez cały czas czai się bandolero Roberto ( rôle travesti), który chce zabić Króla.
Florek, pełen ambicji, żądny władzy i pieniędzy, któremu wydaje się, że po wielu latach służby na królewskim dworze zna już wszystkie tajniki władzy, postanawia zostać królem. Z kolei pokojówka Kasia ma już dosyć swych codziennych zajęć i obowiązków i chce zostać księżniczką, bo to o wiele lepsza pozycja, gwarantująca przyjemniejsze życie. Prawdziwa zaś księżniczka -Rosalinda - powodowana wielką namiętnością, czuje potrzebę natychmiastowego zamążpójścia. Problem polega jednak na tym, że jedyną dobrą i odpowiednią dla niej partią jest król, a ten jej się nie podoba. Jest już stary, kostyczny i najchętniej wycofałby się z czynnego życia i zamknął w klasztorze. Zresztą księżniczka zdecydowanie nie jest w jego typie. Tęga i młoda Rosalinda gustuje w rubasznym i otyłym Florku, którego chętnie widziałaby jako swojego męża.
Pod łóżkiem, gdzie postaci często znikają, dokonuje się zamiana ról między Królem Filipem a Florkiem. Służący staje się królem, a Król jego parobkiem. Wywołuje to cały ciąg niespodziewanych, niejednokrotnie absurdalnych i komicznych zmian sytuacji. Księżniczka i jej pokojówka Kasia też ulegają kolejnym transformacjom, by dostosować się do zmiennej rzeczywistości. Jedyna postać, która nie ulega wpływom zewnętrznym przemianom i dąży do wykonania jasno sprecyzowanego planu, to Roberto. Chce on zabić króla i jest mu wszystko jedno, kto nim jest.
Florek w roli króla rozpoczyna karnawał, dawniej zwany mięsopustem. Właśnie podczas tego karnawału ma odbyć się jego ślub z Rosalindą. Szykuje się do niego, choć chętniej ożeniłby się z Kasią. Przede wszystkim jednak chce się bawić, jeść i pić ile wlezie. Sytuacja na scenie zaczyna przypominać obłędny taniec. Nic już z niczym się zgadza i nic z tego, co robią i mówią postaci nie wynika. Wówczas spod łóżka wypada bandolero Roberto. Uderza Florka - króla w opasły brzuch nożem. Jednak nawet zamordowanie "króla mięsopustu" nie przerywa karnawałowego szaleństwa. Zamieszanie na scenie potęguje się, a konający na raty, w iście operowym stylu, Florek kończy sztukę znamiennym monologiem:
bijcie brawo a ty farso
a ty kręć się farso wokół
a ty tocz się a ty wiruj
ty z popiołu i ty w popiół
ty obracaj się i tańcuj
a wy idźcie spać widzowie
bo ta farsa nie ma końca
Ukryj streszczenie