Czas akcji: plan fikcji/historyczny: XI wiek, plan realny/współczesny: początek XX wieku.
Miejsce akcji: plan fikcji/historyczny: pałac cesarski w Goslar (Niemcy), plan realny/współczesny: willa wiejska w Umbrii (Włochy).
Obsada: 8 ról męskich, 2 role kobiece oraz trzy epizody.
Druk: Luigi Pirandello "Wybór dramatów", Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław
1978.
Dramat w trzech aktach.
Przed dwudziestu laty margrabina Matilde Spina, baron Tito Belcredi, hrabia Belassi i kilkoro innych arystokratów wzięło udział w paradzie kostiumowej, przebierając się za postaci z epoki cesarza niemieckiego Henryka IV i papieża Grzegorza VII, zaangażowanych w spór o inwestyturę. Gdy margrabina Matilde Spina oświadczyła, że będzie margrabiną Matyldą Toskańską, wierną i oddaną sojuszniczka papieża, pewien arystokrata, którego prawdziwego imienia nie znamy, wielbiciel Matyldy, zapowiedział, że przebierze się za Henryka IV, klęczącego u jej stóp w Canossie. Matylda zdawała sobie sprawę, że Henryk IV - pod tym imieniem główny bohater występuje nie tylko w świecie przez siebie wyimaginowanym, ale też realnym - darzy ją uczuciem, jej samej też nie był obojętny, ale irytowało ją jego oddanie. Podczas kawalkady Henryk IV uległ wypadkowi: spadł z konia i uderzył głową o kamień. Początkowo wydawało się, że wypadek był niegroźny - arystokrata nie został ranny. Wkrótce jednak inni uczestnicy zabawy stwierdzili z przerażeniem, że gra swoją rolę "na serio": wierzy, iż naprawdę jest Henrykiem IV...
Nie chcąc drażnić szaleńca, jego siostra kazała udekorować włoską willę tak, jak mógł wyglądać pałac cesarski w XI wieku. W sali tronowej wiszą portrety Henryka IV i Matyldy Toskańskiej, zrobione na zamówienie uczestników maskarady. Czterej opłacani przez rodzinę chłopcy odgrywają w nim role wasali królewskich, a inne osoby okazjonalnie wcielają się w role postaci z epoki, wezwanych przez cesarza; przygotowani do ról lekturą opracowań historycznych, rozmawiają o sporze z papiestwem. Szaleństwo Henryka pochłonęło już fortunę - kostiumy zamawiane są w najlepszych szwalniach teatralnych. Tuż przed śmiercią siostra obłąkanego zobowiązała syna - markiza Carla di Nolli, do opieki nad wujem; z ostatnich rozmów z bratem wyniosła przekonanie, że wkrótce odzyska zmysły.
Markiz di Nolli, zaręczony z Fridą - córką margrabiny Matilde Spina, przybywa do willi w towarzystwie narzeczonej, jej matki, barona Tito Belcredi - przyjaciela margrabiny oraz lekarza, doktora Dionisio Genoni. Matylda zostaje przedstawiona cesarzowi jako Adelajda, matka cesarzowej Berty, doktor - jako opat Hugon z Cluny, a Belcredi występuje w kostiumie benedyktyna z opactwa w Cluny. Nieprzygotowani, z trudem dźwigają ciężar ról. Henryk IV, raz pokorny, raz wściekły i niepohamowany, chwilami wydaje się wierzyć, iż jest niemieckim cesarzem, chwilami jednak zdradza świadomość, że on sam i wszyscy obecni grają spektakl. Matylda jest wzruszona; ma wrażenie, że Henryk ją rozpoznał.
Tymczasem w obecności chłopców grających role wasali Henryk IV zdejmuje maskę: zdradza, że nie jest wariatem, lecz gra jedynie jego rolę. Nie wiedząc o tym, markiz postanawia wyleczyć Henryka IV z pomocą szoku: Frida, będąc w tym samym wieku, w jakim była Matylda, gdy wzięła udział w maskaradzie, a przy tym niezwykle podobna do matki, przebiera się w kostium Matyldy Toskańskiej, który matka zachowała w swojej garderobie. Henryk IV rzeczywiście doznaje szoku: krzyczy jak zwierzę; Frida jest nie mniej przerażona. Do "sali tronowej" wpadają margrabina, baron i doktor; wiedzą już od "wasali", że Henryk IV jedynie udaje obłęd. On sam przyznaje, że prawdziwy obłęd minął po dwunastu latach, od tej pory jedynie udawał wariata. Wiedział, że koń wysadził go z siodła, gdyż został zdradziecko ukłuty, wiedział również, że Belcredi zajął jego miejsce z sercu markizy. Rozgoryczony, postanowił zadrwić sobie z ludzi, zmuszając ich do odgrywania ról; sycił się ich służalczością. Maska szaleńca pozwoliła mu przetrwać w świecie szaleńców, którzy uważają się za normalnych: "Wyzdrowiałem, proszę państwa, bo doskonale umiem udawać wariata, i robię to z całym spokojem! Gorzej jest z wami, co wasze szaleństwo przeżywacie w niepokoju, nie wiedząc o tym wcale!"
W akcie zemsty Henryk IV rani swojego rywala Belcrediego szpadą. Czy będzie musiał przywdziać maskę wariata, by uniknąć odpowiedzialności?
Ukryj streszczenie