"Anioły w Ameryce" to opowieść o specyficznym środowisku. Główni bohaterowie są homoseksualistami zaplątanymi w politykę. Świat przedstawiony w utworze jest swoistą syntezą współczesnego szaleństwa, sumą szczególnych skrajności. Ukazuje zbiorowość chorą - dosłownie i w przenośni. Wśród postaci reprezentujących społeczność Stanów Zjednoczonych lat 80. spotykamy homoseksualistów i uzależnionych od leków wizjonerów. Roy jest adwokatem, wulgarnym i przebiegłym. Z łatwością podporządkowuje sobie świat aż do momentu, kiedy okazuje się, że jest śmiertelnie chory na AIDS. Wtedy też zaczyna mieć kłopoty zawodowe. Za machlojki, także finansowe, ludzie z Waszyngtonu chcą go pozbawić prawa wykonywania zawodu. Aby się ratować musi ulokować swojego człowieka na odpowiednim stanowisku. Jego wybrańcem staje się Joe - młody, początkujący prawnik, który ma jednak własne problemy. Żona - lekomanka ulega halucynacjom, a on waha się w wyborach, bo uświadamia sobie własne skłonności homoseksualne. Poza tym, Joe jest mormonem, powinien więc przestrzegać wartości cenionych przez jego sektę. Joe spotyka Louisa, który jest Żydem, homoseksualistą. Jego przyjaciel Prior zachorował właśnie na AIDS i jest skazany na śmierć. Rozpoczyna się opowieść o umieraniu Priora, wahaniach Joego, uzależnieniach Harper. Przegrywać będzie Roy, a wszystkim , z boku przyglądać się będzie przyjaciel transwestyta - pan Bajer .
Ukryj streszczenie