Czas akcji: XV wiek.
Miejsce akcji: miasto w Hiszpanii.
Obsada: 8 ról męskich i 6 ról kobiecych..
Celestyna, została napisana nie jako sztuka do wystawiania w teatrze, lecz jako utwór do recytacji. Ten głośny renesansowy dramat - jak pisze jej tłumacz Kazimierz Zawanowski - to raczej nowela dialogowana, składająca się z 21 aktów. Pełny tytuł dzieła brzmi "Tragikomedia Kaliksta i Melibei" i jest historią pary kochanków, którym w nawiązaniu znajomości pomaga podła rajfurka Celestyna.
Akcja rozpoczyna się w momencie, kiedy Kalikst, w pogoni za zaginionym sokołem, wpada do ogrodu, gdzie spotyka Melibeę. Przypadkowe spotkanie owocuje natychmiastowym wybuchem namiętnej miłości Kaliksta. Zostaje jednak szorstko odprawiony, zawiedziony wraca więc do domu. Wówczas sługa Sempronio poleca mu usługi staruchy Celestyny, u której mieszka jego kochanka Elicja. Rozpalony uczuciem Kalikst wysyła Sempronia do Celestyny, aby poprosił ją o pomoc.
Tymczasem, drugi sługa, Parmeno, ostrzega go przed wciąganiem Celestyny do rozegrania tej sprawy. Nazywa ją "starą dziwką" i długo opowiada o jej wyczynach seksualnych w mieście. Do całkowicie zaślepionego Kaliksta nic jednak nie dociera. Chce posłużyć się Celestyną jako pośredniczką. Wezwana przez Sempronia rajfurka przybywa do domu Kaliksta i przyjmuje jego zlecenie. W trakcie negocjacji z Kalikstem zręcznie urabia Parmena i przeciąga go na swoją stronę, kusząc wizją zysków finansowych i rozkoszy seksualnych z Areusą, kuzynką Elicji. W końcu Kalikst wręcza Celestynie sto dukatów i niecierpliwie czeka na spełnienie swych marzeń.
Gdy Celestyna dociera do domu Melibei i po długiej rozmowie wyjaśnia jej cel swojej wizyty, Melibea reaguje dość ostro i nie chce w ogóle rozmawiać na temat Kaliksta. Wtedy Celestyna wzywa na pomoc czarta. Ten podpowiada jej fortel, na który okazuje się skuteczny. Celestyna opowiada Melibei o potwornym bólu zębów, jaki dręczy Kaliksta. Dziewczyna, jak głosi plotka w mieście, posiada przepaskę, którą dotykała do relikwii św. Apolonii, a modlitwa do tej świętej skutecznie uśmierza ból zębów. Rajfurka prosi więc Melibeę o przepaskę i mówi, że to był jedyny powód jej wizyty. Ta daje jej przepaskę dla Kaliksta i zaprasza na anstepny dzień po specjalną modlitwę, gdyby przepaska nie pomogła.
Zadowolona nagłą odmianą sytuacji Celestyna wraca do Kaliksta, opowiada mu przebieg swojej rozmowy z Melibeą i pokazuje przepaskę. Zachwycony Kalikst wzywa swojego krawca i każe uszyć płaszcz dla Celestyny w podziękowaniu za przepaskę. Po tej rozmowie rajfurka wraca do domu w towarzystwie Parmena. Ten po drodze przypomina jej o złożonej obietnicyaką. Celestynie udaje się nakłonić Areusę do spędzenia nocy z Parmenem i ten pozostaje w jej domu aż do rana.
Następnego dnia przychodzi do Celestyny Lukrecja, służąca Melibei, z prośbą, aby ta natychmiast udała się do jej pani. Celestyna rusza w drogę ciesząc się z nowych możliwości, jakie się przed nią otwierają. Melibea podczas długiej rozmowie zwierza się Celestynie, że i ją od pierwszego spotkania trawi płomień miłości do Kaliksta. Prosi Celestynę o pomoc w organizacji tajemnego spotkania z ukochanym. Teraz rajfurka już wie, że trzyma wszystkie karty w swym ręku. Wstępnie umawia kochanków na pierwsze spotkanie o północy u drzwi domu Melibei. Zachwycona powodzeniem przedisęwzięcia udaje się do Kaliksta, aby przekazać mu zaproszenie na nocną schadzkę z upragnioną kobietą. Kalikstowi wydaje się, że śni i w nagrodę wręcza jej gruby złoty łańcuch na szyję.
O północy dochodzi do spotkania Melibei i Kaliksta. Wyznają sobie miłość i umawiają się, że spędzą następną noc razem w ogrodzie. Tymczasem Celestyna, po spełnieniu swej rajfurskiej misji, wraca do domu w towarzystwie Parmeno i Sempronia. Ci, po dotarciu na miejsce, domagają się swojej części z wynagrodzenia, jakie otrzymała od Kaliksta. Gdy Celestyna stanowczo odmawia wpadają w gniew i mordują ją. Krzyki i zamieszanie powodują zjawienie się strażników miejskich. Zabójcy Celestyny usiłują uciec skacząc z okna, jednak zostają zatrzymani.
Następnego dnia do rozmarzonego Kaliksta dociera wiadomość, że jego słudzy zostali właśnie ścięci na placu za zamordowanie rajfurki. Kalikst długo lamentuje po ich utracie. W nocy jednak dociera na umówione spotkanie z Melibeą w towarzystwie dwóch innych sług - Sosji i Trystana. Od tej pory kochankowie często spotykają się w ogrodzie za murem domu Melibei. Jedno z kolejnych spotkań przerywa nagle hałas dobiegający z ulicy, wywołany przez hultai wynajętych przez Elicję i Areusę, które chciały pomścić śmierć swych kochanków. Kalikst, słysząc hałas, usiłuje uciec z ogrodu po drabinie. Nadłamany szczebel pęka, kochanek spada z drabiny i rozbija sobie czaszkę o kamienie.
Na wieść o tym tragicznym wypadku Melibea wyjawia tajemnicę swoich spotkań z Kalikstem ojcu, po czym zrozpaczona rzuca się z wieży, ponosząc śmierć na miejscu.
Sztukę kończy długi monolog ojca Melibei, Pleberia, w którym opowiada matce dziewczyny, Alisie, o śmierci córki.
Ukryj streszczenie