Artykuły

Austria. Trzej Polacy na liście najlepszych śpiewaków

Piotr Beczała [na zdjęciu] znalazł się na piątym miejscu w rankingu 20 najlepszych śpiewaków sezonu, jaki tradycyjnie publikuje latem austriackie wydawnictwo "Festpiele". Oprócz niego na liście są też Mariusz Kwiecień (14. lokata) i Artur Ruciński (18. miejsce).

Nigdy dotąd nie było aż trzech polskich nazwisk w czołówce plebiscytu, w którym artystów typują europejscy krytycy muzyczni i menedżerowie. Żaden też z naszych śpiewaków nie uplasował się w poprzednich latach tak wysoko. Piotr Beczała konsekwentnie pnie się w górę, zaczynał od 10. miejsca w 2008 roku. Mariusz Kwiecień był wówczas dwudziesty. Widać zatem, że wzrasta ich pozycja w operowym świecie. Najmłodszy - baryton Artur Ruciński debiutuje w rankingu, ale sądząc po kontraktach, jakie podpisał na następne lata, ma szanse zajść wyżej.

Zwycięzcą został baryton Bryn Terfel. Piotra Beczałę wyprzedzili też tenorzy Jonas Kaufmann, Roberto Alagna i Juan Diego Florez. Walijczyk Terfel od kilku sezonów okupuje pierwszą pozycję, w czołówce jest również niezmiennie Florez, ale obaj są artystami utrzymującymi najwyższy poziom w każdym występie. Wraz z Polakiem z roku na rok awansuje Niemiec Jonas Kaufmann, powrócił do czołówki Francuz Roberto Alagna. Niektórzy twierdzą, że w odzyskaniu wokalnej formy pomógł mu rozwód z toksyczną i kapryśną małżonką, Angelą Gheorghiu.

W pierwszej dziesiątce znaleźli się ponadto: baryton Simon Keenlyside, bas René Pape, kolejni tenorzy Marcelo Alvarez i Ramon Vargas oraz niemal weteran w tym gronie, bas Ferrucio Furlanetto.

W rankingu pań od kilku lat nie zachodzą zmiany, co najwyżej trzy główne bohaterki zamieniają się miejscami. W tym roku triumfowała więc Amerykanka Renée Fleming przed Anną Netrebko i Łotyszką Eliną Garancą (jedyny mezzosopran w czołówce). Dalsze pozycje zajęły Angela Gheorghiu i Karita Mattila.

Niespodzianką jest dopiero dziewiąta lokata Cecili Bartoli, która jesienią wydała znakomicie przyjętą płytę "Sacrificium". Okazało się to jednak za mało nawet dla tak wielkiej gwiazdy, która rzadko pojawia się ostatnio na scenie operowej.

Przed Włoszką Bartoli znalazły się w tym roku również: Niemka Diana Damrau, Bułgarka Vesselina Kasarova i Francuzka Natalie Dessay. Pierwszą dziesiątkę zamyka Patricia Petibon i nazwisko tej kolejnej Francuzki warto zapamiętać, bo to sopran z przyszłością.

W rankingu najlepszych muzyków na 13. miejscu jest sklasyfikowany Krystian Zimerman. Przed Polakiem znalazła się piątka pianistów: triumfatorka Héléne Grimaud oraz Lang Lang (6.), Martha Argerich (8.), Arcadi Volodos (9.) i Maurizio Pollini (12.). W pierwszej piątce aż cztery miejsca zajęli skrzypkowie: nieznana w Polsce Janine Jansen, Nikolaj Znaider, Hilary Hahn i Anne-Sophie Mutter. Na 17. pozycji jest Nigel Kennedy.

Wśród dyrygentów zwyciężył Riccardo Muti przed Claudio Abbado, Christianem Thelemannem, Franzem Welserem-Möstem i Danielem Barenboimem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji