"Woyzeck"
GEORG BUCHNER, wybitny pisarz, dramaturg i publicysta niemiecki pierwszej połowy XIX stulecia żył zaledwie 24 lata. Mimo tak krótkiego życia pozostawił po sobie bogatą spuściznę. Niestety, niewiele dotrwało do naszych czasów. Twórczość Buchnera spotkał bowiem dość osobliwy - jak na ten etap historyczny - los. Została spalona... Spalenie rękopisów Buchnera było ukoronowaniem prześladowań, których był przedmiotem przez całe swoje krótkie życie. Buchner bowiem reprezentował w swojej twórczości radykalno-demokratyczny kierunek, zagrażający podstawom ówczesnego porządku feudalnego Niemiec. Wyrażał te poglądy zarówno w redagowanym przez siebie piśmie "Der Hessische Landbote", jak i w swoich nowelach i dramatach.
Buchner był przeciwnikiem modnego na początkach XIX stulecia romantyzmu, reprezentując kierunek realistyczny.
Prześladowania wygnały pisarza z ojczyzny. Przeniósł się naprzód do Francji, a następnie do Szwajcarii.
Z rękopisów Buchnera zachowały się - jak już wspomniałem - tylko nieliczne. Należy do nich "Śmierć Dantona" oraz fragmenty dramatu "Woyzeck". Fabuła "Woyzecka" została oparta na autentycznym wydarzeniu. Pisarz wykorzystał materiały z procesu sądowego przeciwko lipskiemu fryzjerowi, który zamordował swoją przyjaciółkę i został skazany przez sąd na karę śmierci. Buchner starał się ukazać w swoim dramacie motywy, które doprowadziły zaszczutego człowieka do morderstwa. U podłoża tych motywów były warunki społeczne i ekonomiczne ówczesnych Niemiec. One to stanowiły prawdziwą przyczynę zbrodni.
Sztuka Buchnera skonstruowana jest znakomicie pod względem dramaturgicznym. Napisana prostym, powiedziałbym: beznamiętnym językiem wywiera bardzo sugestywne wrażenie. Można by ją nazwać "sceniczną publicystyką", jako że Buchner występuje przeciwko, niesprawiedliwym stosunkom społecznym, angażuje się w konkretną sprawę.
"Woyzeck" będzie kolejną sztuką, nadaną w IV Telewizyjnym Festiwalu Teatrów Dramatycznych. Tym razem będzie to transmisja z Teatru Starego w Krakowie.
Sztukę reżyseruje Konrad Swinarski. W rolach głównych zobaczymy: Franciszka Pieczkę, Izabellę Olszewską, Wojciecha Ruszkowskiego i Antoniego Pszoniaka.
