Artykuły

Daleko w Warszawie

Teatr Studio w Warszawie. "Lautremont sny", reżyseria Mariusz Treliński, scenografia Andrzej Majewski, prapremiera 22 listopada 1992 r.

Gdybym tylko mogła biegałabym po Olsztynie i wykrzykiwała swą przeogromną radość, którą dało mi obejrzenie "Lautremont sny". Może to dziwne, że rodowita olsztynianka pisze o fragmencie życia kulturalnego Warszawy. Zapewniam, że spektakl zasługuje na rezonans.

Do obejrzenia sztuki niewątpliwie skusiła mnie obsada: Jan Peszek, Wojciech Malajkat, Gabriela Kownacka, Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Anna Chodkowska. Skupiłam na nich swą uwagę, ale jako na postaciach, które stworzyli. Każda jest zindywidualizowana, niepowtarzalna.

"Lautremont sny" jest bez wątpienia sztuką trudną. Wymaga skoncentrowania myśli wyłącznie na tym, co się dzieje na scenie.

O czym właściwie jest przedstawienie? Istnieje autor (chociaż i co do tego miałam czasami wątpliwości), tworzy inny (swój) świat, do którego nikt prócz niego, nie ma wstępu, Stworzona rzeczywistość w pewnych momentach była przerażająca, można nawet powiedzieć, że okrutna, gdyż "znęcała się" nad wrażliwością widza. Atmosfera spektaklu była wynikiem dobranej muzyki, charakteryzacji, gry aktorskiej. Autor tworzy świąt homoseksualisty - stanowczego, przerażającego, a nawet niebezpiecznego. W jego życiu pojawia się pewnego dnia... Nie, dalej nie mogę pisać - to trzeba zobaczyć.

Zachwycała muzyka (fragmentami Ludwiga van Beethovena, Nino Roty, Erica Satie, Ryszarda Wagnera). Wrażenie wywarł na mnie artysta (Mariusz Ostrowski) ze szkoły baletowej. Jego taniec komponował się ze światem stworzonym na scenie, przez co stał się charakterystyczną postacią przedstawienia.

Teatr Studio wyławia młodych artystów, toteż wśród znakomitej plejady gwiazd znalazł się uczeń warszawskiej PWST - Paweł Iwanicki. Gra jedną z głównych ról. Na scenie wykreował postać niewinnego, nad wyraz uczciwego chłopca, który wpada w "brudne łapy" homoseksualizmu. Podziwiam młodego, zdolnego aktora-studenta.

Szczerze namawiam wszystkich do obejrzenia tego spektaklu, spędzenia weekendu w Warszawie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji