Warszawa. Premiera "Eskurialu" w Starej ProchOFFni
"Eskurial", sztuka Michela de Ghelderode, reż. i wyk. Zuza Gaińska, Unia Teatr Niemożliwy, Stara Prochoffnia, ul. Boleść 2, bilety: 20 - 25 zł, rezerwacje: tel. 668 812 944, premiera: niedziela (18.07), godz. 19, kolejne spektakle: poniedziałek (19.07) - wtorek (20.07), godz. 19.
Unia Teatr Niemożliwy to specjaliści od spektakli lalkowych tworzonych z myślą o dorosłych. Szef stowarzyszenia Marek Chodaczyński od lat próbuje przekonać widzów, że teatr tego typu nie sprowadza się wyłącznie do przedstawień dla dzieci i nie występują w nim wyłącznie kukiełki i marionetki.
- Lalką może się stać każda materia, którą można ożywić na scenie - mówi.
Najbliższa premiera przygotowana pod szyldem Unii będzie kolejną okazją, by się przekonać, jak różnorodne i zaskakujące mogą być takie widowiska.
Zuza Gaińska postanowiła wziąć na warsztat sztukę "Eskurial" napisaną w 1927 roku przez belgijskiego dramaturga Michela de Ghelderode. Tytuł to zarazem miejsce akcji - monumentalny pałac leżący nieopodal Madrytu u stóp gór Sierra de Guadarrama. Ogromny kompleks zbudowany został w drugiej połowie XVI wieku na polecenie Filipa II.
W pałacowych podziemiach spotykają się król i nadworny błazen Szalej. Tuż obok umiera królowa, której truciznę prawdopodobnie podał mąż. Teraz monarcha czeka, by żona dokonała żywota. Ma nadzieję, że czas umili mu błazen. Ten jednak, zamiast rozśmieszać i pocieszać władcę, składa mu nieoczekiwaną propozycję - chce zamienić się z królem miejscami. W trakcie tej prowokacji na jaw wychodzą prawdziwe uczucia i motywacje. Okazuje się, że Szalej kocha królową. Władca o tym wiedział i dlatego kazał ją zabić.
Sztuka Ghelderode'a była wielokrotnie wystawiana przez zespoły aktorskie. Ostatnio w 1997 roku przez szczeciński Teatr Krypta. Zuza Gaińska przyznaje, że w swojej inscenizacji poszukiwać będzie odpowiedzi na pytanie, kto jest królem, a kto błaznem? Czy ten, który ma koronę, czy ten, który zdobył miłość królowej?
