Artykuły

Płock. Rusza Teatr Letni

W Płocku nie było jeszcze takiego wydarzenia - całkowicie darmowych przedstawień, wystawianych na świeżym powietrzu, latem, regularnie co kilka dni. Nie było, ale będzie. 25 czerwca, na dziedzińcu przed Płocką Galerią Sztuki, rusza Teatr Letni - najnowszy projekt Huty Płock

To duża sprawa - cztery tytuły, 22 spektakle, czterech reżyserów i ponad pół setki aktorów (ściślej mówiąc - młodych ludzi z aktorską pasją). Zaczynają pod koniec czerwca, kończą pod koniec sierpnia. Za każdym razem na ławkach rozstawionych na dziedzińcu Płockiej Galerii Sztuki przy Sienkiewicza 37, pod specjalnie powstałą na tę okazję sceną. Sztuki Teatru Letniego będzie mogło obejrzeć jednorazowo 150 osób. Jeśli frekwencja dopisze - latem do teatru przed galerią pójdzie nawet ponad 3 tys. płocczan!

Warto - z kilku względów. "Prawdziwy" Teatr Dramatyczny latem odpoczywa, fani teatru nie będą więc musieli tęsknić za spektaklami aż do września. Druga sprawa - niezwykłe jest miejsce, w którym działać będzie Teatr Letni. Dziedziniec przed galerią, na co dzień ukryty za pawilonami przy Sienkiewicza, urokliwy, a właściwie nieznany (poza fanami sztuk plastycznych - gośćmi PGS) i dotąd niewykorzystany. Trzecia rzecz - Teatr Letni to projekt Stowarzyszenia Per Se, a jemu zazwyczaj wszystko dotąd wychodziło.

To Per Se - ludzie związani z płockim teatrem, radiem, fotografią, dziennikarstwem, wymyślili jakiś czas temu Hutę Płock. Czyli cykl warsztatów, na których całe zastępy młodych ludzi, przeważnie uczniów szkół średnich, z Płocka i okolic zgłębiało tajniki sceny, radiowych audycji, umiejętnego fotografowania, pisania tekstów. Huta produkuje od kilku lat własne spektakle, wystawy, audycje. Tyle że do tej pory Hutników spotkać można było najczęściej w ich siedzibie - piwnicy biurowca przy 3 Maja. A teraz wychodzą na ulicę, do ludzi. Kto nie skorzysta - powinien się wstydzić.

Jeśli chodzi o repertuar - młodzi aktorzy podzieleni są na cztery grupy, każdą reżyseruje inny aktor Teatru Dramatycznego. Na pierwszy ogień idzie zespół pod dowództwem Mariusza Pogonowskiego i ich "Ubu Król" Alfreda Jarry'ego (rzecz odsłaniająca mechanizmy władzy). Na początku lipca swoją premierę "Szukając ptaszka" na podstawie "Niebieskiego ptaka" Maeterlincka (czyli poetycką baśń o poszukiwaniu szczęścia) będzie miała grupa Magdaleny Tomaszewskiej. W połowie lipca "Smoka" (czyli historię o smoku, dziewicy i rycerzu, który zmieni wszystko) rosyjskiego dramaturga Jewgienija Szwarca zaprezentują młodzi aktorzy Jacka Mąki. A pod koniec lipca zadebiutuje na scenie Teatru Letniego grupa Łukasza Mąki. Pokaże "Wieczór kawalerski" Robina Hawdona (niedoszły pan młody budzi się tuż przed ślubem i... powinno być bardzo wesoło).

Dokładny rozkład jazdy Teatru Letniego znajdziecie na stronie www.plockteatr.pl. Cały projekt finansuje Urząd Miasta, dołożył się także Orlen. - Nasi aktorzy to wprawdzie jeszcze nie profesjonalni artyści, ale staramy się jak możemy, żeby pokazać publiczności rzeczy na wysokim poziomie - mówi Mariusz Pogonowski. - Frekwencja? O frekwencję się nie boję, jeszcze nie było tak, żeby ludzie na nasze spektakle nie przyszli. Będzie dobrze!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji