Szansa ryzyka
Teatr Narodowy zaprasza - 11 listopada - na premierę "Nocy listopadowej" Stanisława Wyspiańskiego w opracowaniu tekstu i w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego, ze scenografią Andrzeja Kreutza Majewskiego, a muzyką Stanisława Radwana.
Jest to nowa wersja widowiska, którym scena narodowa 19 listopada 1997 r. zainaugurowała działalność po odbudowie z pożaru. Dyrektor Jerzy Grzegorzewski zadeklarował wówczas wolę uczynienia sceny narodowej domem Wyspiańskiego. W następnych sezonach powstały w jego reżyserii spektakle "Sędziów" i "Wesela".
Nowa wersja "Nocy listopadowej" ma inaczej rozpisane motywy partytury, czyli "scen dramatycznych" Wyspiańskiego. Inscenizator zrezygnował z udziału artystów Teatru Wielkiego i żołnierzy Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Częściowo zmienił obsadę, np. Księżnę Joannę zagra Maja Ostaszewska, Księcia Konstantego - Mariusz Benoit, Kudlicza/Mefista - Igor Przegrodzki. Przy swoich rolach pozostali m.in. Teresa Budzisz-Krzyżanowska (Pallas Atena), Mariusz Bonaszewski (Podporucznik Piotr Wysocki), Jan Englert (Generał Józef Chłopicki).
- To przedstawienie będzie krótsze, dynamiczniejsze - mówił Jerzy Grzegorzewski na wczorajszej konferencji prasowej. - Chciałbym uzyskać emocjonalny stan uniesienia - w aktorach, we mnie, w widzach. Coraz mocniej odczuwam potrzebę wzruszenia, także estetycznego. I wolności - odrzucającej sztampę, skrępowanie i postawę belfra. Czuję się uwolniony od takich uwikłań. Chciałbym, żeby to przedstawienie miało lot. W "Nocy listopadowej" są takie możliwości. Jest nieskończona - daje szansę ryzyka i pewnego szaleństwa.
