Artykuły

Gombrowicz w Krakowie

Początek sezonu teatralnego 1975/76 w Teatrze im. J. Słowackiego w Krakowie stoi pod znakiem prezentacji tak długo oczekiwanej polskiej dramaturgii współczesnej. Naprzód prapremiera "Ułanów", znakomitej komedii J. M. Rymkiewicza, cieszącej, się wyjątkowym powodzeniem, a obecnie w dniu 14 bm. po raz pierwszy na krakowskiej scenie Witold Gombrowicz, niedawno zmarły twórca o światowej już dziś sławie. Istota twórczości Gombrowicza polega m. in. na bezkompromisowym tropieniu wszelkiego rodzaju konwencjonalnych kłamstw, obłudnych pozorów i masek, jakie zanieczyszczają i zafałszowują nasze życie społeczne i obyczajowe. Cała ta twórczość jest poszukiwaniem prawdy o człowieku i próbą dotarcia do jego najbardziej autentycznego dna. Mimo, że po wojnie przebywał Gombrowicz na emigracji, dzieło jego przenikała wciąż ta sama troska o znalezienie właściwego wyrazu dla "polskiej duszy", oczyszczonej z patetycznych, wzniosłych ale pustych gestów i złej tradycji narodowej. Uwolnienie się od takiej formy powinno być prawdziwym wyzwoleniem. W swoim dramacie "Ślub" sam autor w ten sposób charakteryzuje ideę utworu: "...ludzie łącząc się między sobą, narzucają sobie nawzajem taki czy inny sposób bycia, mówienia, działania.., i każdy zniekształca innych, będąc zarazem przez nich zniekształcony".

Właśnie ów "Ślub" wchodzi w dniu 14 bm. na scenę Teatru im. Słowackiego w reżyserii Krystyny Skuszanki ze scenografią Wojciecha Krakowskiego i muzyką Adama Walacińskiego. Reżyser proponuje nowe i oryginalne ujęcie dramatu napisanego tuż po wojnie. Bohater dramatu, Henryk, który wraca po tej wojnie do domu ojczystego, jest w tym ujęciu poetą, stwarzającym sobie w wyobraźni czy we śnie - pod rozmaitymi postaciami - ów dom i starającym się znaleźć w nim swoje miejsce i swoją własną rolę. Skuszanka nawiązuje tu do tak jej bliskiej romantycznej wizji świata, wykrywając w ten sposób to, co tkwi głęboko u korzeni twórczości Gombrowicza, którego "Ślub" można zestawiać nawet z "Nieboską komedią" i "Weselem". Ale Skuszanka próbuje również wyodrębnić to, co różni Gombrowicza od romantyzmu, a mianowicie specyficzne elementy nowoczesnej groteski, szyderstwa i demaskacji.

Wszystko to powinno uczynić z przedstawienia "Ślubu" ważne wydarzenie w życiu teatralnym nie tylko Krakowa.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji