Dramaturgia współczesna na krakowskich scenach
Z. udziałem ok. 30 recenzentów teatralnych z całego kraju, dyrektorów krakowskich teatrów oraz przedstawicieli władz kulturalnych odbyło się wczoraj w Klubie Dziennikarzy "Pod Gruszką" - w ramach ogólnopolskiej sesji Klubu Krytyki Teatralnej SDP- spotkanie dyskusyjne, poświęcone sprawie dramaturgii współczesnej na scenach Krakowa.
Problem ten, przedstawiony w świetle danych statystycznych przez przedstawiciela Wydziału Kultury W. Herziga, rysuje się nader optymistycznie. Na 22 premiery, jakie odbyły się w naszych teatrach w ub. roku, aż 11 pozycji stanowiły polskie sztuki współczesne. W referacie wprowadzającym red. M. Sienkiewicz pomniejszył nieco te ilościowe osiągnięcia krytycznymi uwagami na temat niektórych scenicznych realizacji owych polskich pozycji.
Odmienne stanowisko zajęli krytycy, przybyli z innych miast, bardzo wysoko oceniając już oglądane przedstawienia (głównie "Ślub" w realizacji K. Skuszanki w Teatrze im. Słowackiego).
Jak wynika z relacji obecnych na spotkaniu dyrektorów teatru, czeka nas jeszcze w bież. roku kilka interesujących premier z nowej rodzimej dramaturgii - m. in. sztuki: Iredyńskiego, Różewicza ("Bagatela"), Mrożka ("Emigranci" w Starym Teatrze - w reżyserii A. Wajdy i "Rzeźnia" na nowej, małej scenie Teatru im. Słowackiego). Sporo uwagi poświęcono w dyskusji zagadnieniu młodego widza, dość po macoszemu traktowanemu przez nasze teatry.
Dziś uczestnicy sesji Klubu Krytyki Teatralnej kontynuują swe prace w Tarnowie, oglądając spektaklu Teatru im. Solskiego.
