III Festiwal - Wybrzeże Sztuki
Wybrzeże Sztuki - impreza powołana zaledwie trzy lata temu. W tym roku tematem wiodącym jest hasło "Ludzie jak bogowie".
- Hasło "Ludzie jak bogowie" wyznacza wiele tropów i dróg artystycznych poszukiwań. Chcemy choć część z nich pokazać podczas Festiwalu Wybrzeże Sztuki. Jego program tworzymy w nadziei, że Gdańsk stanie się stałym miejscem spotkań różnego rodzaju działań artystycznych i konfrontacji rozmaitych sposobów widzenia świata, refleksji i poszukiwań, a teatr Wybrzeże przestrzenią, w której ta idea uzyska swój realny kształt - mówią organizatorzy.
Zapowiada się wielkie wydarzenie teatralne. Zobaczymy bowiem przedstawienie "Oczyszczeni" Krzysztofa Warlikowskiego, adaptację mocnego tekstu angielskiej brutalistki Sarah Kane. To przełomowy dla polskiego teatru spektakl o okrucieństwie i miłości ratującej człowieka przed całkowitym unicestwieniem. Uważane za jedno z najważniejszych wydarzeń scenicznych w ostatnich sezonach. "Każda scena jest historią spazmu. Rozkosz i ból, łagodność i brutalność, tak jest przez cały czas" - pisano o przedstawieniu. "Grają fantastycznie wszyscy" zapewniali krytycy, szczególnie entuzjastycznie wyrażając się o Stanisławie Celińskiej jako tancerce z peep showu.
Na dużej scenie teatru Wybrzeże "Persona. Marilyn" [na zdjęciu], w reżyserii Krystiana Lupy, jednego z najważniejszych twórców polskiego teatru. Premiera sztuki "Persona. Marilyn" odbyła się 18 kwietnia w warszawskim Teatrze Dramatycznym. Sandrę Korzeniak za rolę Marilyn Monroe wyróżniono prestiżowymi nagrodami - warszawskim Feliksem i Paszportem "Polityki" (z uzasadnienia: "Za kreację, która na nowo ustanawia kategorie aktorskiej prawdy i fałszu").
"Persona. Marilyn" to bolesna fantazja wielkiego reżysera o ikonie XX wieku. Wybitna aktorka, zmagająca się ze skomplikowaną rolą Gruszy z "Braci Karamazow", histeryczka szukająca spełnienia w używkach i przypadkowych spotkaniach, cierpiący człowiek - oto portret artysty. Krystian Lupa odkrywa kolejne wersje osobowości Marilyn Monroe.
Natomiast na Scenie Kameralnej w Sopocie zobaczymy sztukę Doroty Masłowskiej "Między nami dobrze jest", w reżyserii Grzegorza Jarzyny. Autorka w wywiadzie dla "Dziennika" powiedziała: "...to pierwsza rzecz, którą napisałam nie pod hasłem: w jakim okropnym kraju żyjemy, a jak tu szaro! Odwrotnie, jest tu moja afirmacja bycia Polką i polskości, totalnie dzisiaj wyszydzonej, zmieszanej z błotem i traktowanej jako skaza, jako policzek wymierzony przez los, przynajmniej w moim pokoleniu".
Przyjadą wielkie spektakle, znani twórcy i aktorzy: Stanisława Celińska, Katarzyna Figura, Danuta Szaflarska, Władysław Kowalski, Mariusz Bonaszewski, Jacek Poniedziałek i inni.
Festiwal potrwa od 26 czerwca do 4 lipca, Gdańsk, ul. św. Ducha 2, teatr Wybrzeże.