Świnoujśce. Karuzela Cooltury w lipcu
Gwiazdy, ludzie mediów, politycy zapowiedzieli swój udział w drugiej edycji Karuzeli Cooltury w Świnoujściu. Przez trzy dni, od 17 do 19 lipca, podczas prawie 200 imprez zderzy się kultura wysoka z kulturą niską.
Na ośmiu scenach odbędą się koncerty i spektakle, będzie okazja do udziału w warsztatach i debatach. Nie zabraknie sportu i tańca - zapowiada w rozmowie z PAP współorganizator projektu, prezes fundacji Centrum Twórczości Narodowej Marek Ratajczak.
Tegoroczna edycja imprezy to m.in. spotkania ludzi mediów, artystów, jasnowidzów, naukowców, duchownych, by w - zderzeniu różnych poglądów przyjrzeć się temu, co jest podstawą naszych przekonań - mówi Ratajczak.
Padną np. pytania: kto ma większą siłę oddziaływania - polityk czy znany showman? co jest zabobonem - wiara w Boga, w numerologię, czy zaufanie do teorii naukowych, które niejednokrotnie okazują się fikcją?
Organizatorzy zaprosili do dyskusji m.in. Kubę Wojewódzkiego, egzorcystę ojca Jacka Prusaka, Aidę - osobę z darem jasnowidzenia, psychologa Jacka Santorskiego oraz buddystkę Maję Ostaszewską.
W świnoujskim amfiteatrze zaplanowano show Waldemara Malickiego. Jerzy Stuhr wystąpi w monodramie "Kontrabasista", a Edyta Herbuś, Rafał Maserak, Ewa Szabatin oraz Łukasz Czarnecki wystąpią w spektaklu "Lady Fosse".
Teatr Komedia wystawi spektakl "Radio Live" m.in. z Bartkiem Kasprzykowskim, Tamarą Arciuch, Robertem Rozmusem. Ewa Kasprzyk wystąpi w sztuce Almodovara "Patty Diphusa".
Projekt pod nazwą "Karuzela Cooltury" powstał osiem lat temu. Jednym z głównych inicjatorów był Krzysztof Zanussi. - Nie ma dwóch kultur: niskiej i wysokiej. Są w kulturze popularnej wartości, które prowadzą do wielkich dzieł. Stąd pomysł zrobienia festiwalu karuzeli, na którym spotka się
to, co w kulturze wysokie, i to, co niskie - mówił wtedy reżyser. Przez kolejne lata nie udało się jednak do takiej imprezy doprowadzić, dopiero rok temu. Organizowane były pojedyncze wydarzenia, z których najgłośniejszym był występ tancerzy breakdance w Watykanie przed Janem Pawłem II w 2004 r.