Artykuły

Król Edyp

Mit o nieszczęsnym królu Teb przez stulecia inspirował wielu twórców. (Ba, doczekał się nawet "nobilitacji" naukowej dzięki Freudowi, który opisał kompleks Edypa). W złotym okresie teatru greckiego doczekał się wielu opracowań scenicznych, lecz najsłynniejszą tragedię napisał Sofokles. Telewizyjną adaptację jego tekstu, w przekładzie Kazimierza Morawskiego, ujrzymy dzisiaj. Reżyserii podjął się Laco Adamik.

Wyrocznia delfijska przepowiedziała królowi Teb Lajosowi i jego żonie Jokaście straszliwą przyszłość - ojciec zginie w przyszłości z rąk własnego syna. Zrozpaczeni małżonkowie postanawiają zgładzić pierworodnego, by uniknąć fatum. Ale przeznaczenie musi się dopełnić. Edyp, ich skazany na śmierć syn, przeżyje. Wychowa się na dworze korynckim u króla Polibiosa, ale męczony przez Mojrę ucieknie w kierunku Teb. Po drodze zabije w wąwozie aroganckiego moźnowładcę, nie wiedząc, że to jego własny ojciec. Uwolni Teby od krwiożerczego Sfinksa i poślubi owdowiałą królową Jokastę. Będzie miał z nią czworo dzieci: Antygonę, Ismenę, Polinika i Eteoklesa. Gdy po latach prawda o dopełnieniu się fatum wyjdzie na jaw (w czasie zarazy panującej w Tebach), Edyp sam wymierzy sobie karę...

Laco Adamik zaprosił do studia wybitnych artystów krakowskich. Edypa zagra Jan Frycz, Jokastę Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Tyrezjasza Jan Peszek, Kreona Jerzy Trela. Całości dopełnia oryginalna scenografia Barbary Kędzierskiej i sugestywna muzyka Jerzego Satanowskiego.

program I, godz. 20.30

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji