Artykuły

Wrocław. Olimpiada Teatralna 2016

Nie wiadomo, czy w 2016 roku Wrocław będzie Europejską Stolicą Kultury. Wiadomo, że w tym właśnie roku odbędzie się międzynarodowa olimpiada teatralna - ogłosił Theodoros Terzopoulos, wybitny grecki reżyser, twórca idei tego święta.

Olimpiada to teatralny festiwal festiwali - prezentacja dokonań najwybitniejszych twórców z całego świata. Ale nie tylko - to także platforma porozumienia artystów, miejsce spotkań uczniów i mistrzów. Po raz pierwszy, z inicjatywy Terzopoulosa, odbyła się w 1995 roku w Delfach, a jej tematem był dramat antyczny. Później były teatralne olimpiady w Istambule, Japonii i Moskwie. Kolejna, tegoroczna, rozpocznie się we wrześniu w Seulu.

Założeniem olimpiady jest także pozostawienie trwałego śladu - dla jej potrzeb remontowane są istniejące sceny, a w japońskim industrialnym mieście Shizouka w 1999 roku wybudowano całe artystyczne miasteczko pod Fujiyamą, m.in. teatr miejski i scenę baletową.

Jednym z najważniejszych argumentów przemawiających za wyborem Wrocławia była twórczość Jerzego Grotowskiego i działalność instytutu jego imienia, który będzie organizatorem olimpiady. Przygotowania do teatralnego święta zbiegną się ze staraniami o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, jednak olimpiada odbędzie się niezależnie od wyniku tego wyścigu. Dziś trudno jeszcze mówić o programie i zaproszonych gościach - żadnego festiwalu nie planuje się w takich szczegółach z sześcioletnim wyprzedzeniem.

- Trzeba też pamiętać, że nie chodzi tu tylko o teatralne igrzyska, które bez wątpienia wypromują nasze miasto - mówi Jarosław Fret, dyrektor Instytutu im. Jerzego Grotowskiego. - Chcemy w olimpiadę wpisać wszystko, co teatralnie wartościowe w naszym regionie - zaprosić legnicki festiwal Miasto czy jeleniogórski teatrów ulicznych - wykorzystać markę tego święta. Tak żeby ten wielki sezon teatralny, który będzie miał miejsce we Wrocławiu, pozostawił po sobie trwałą jakość. To bardzo ważne, bo w jej trakcie uwaga teatralnej publiczności świata będzie zwrócona na Wrocław. Przygotowując się do olimpiady, chcemy także postawić na edukację teatralną.

Dziś w życiu teatralnym uczestniczy aktywnie ok. 5 proc. Polaków, założeniem jest, żeby m.in. dzięki edukacji podnieść ten próg do 15 proc. Przygotowania do uruchomienia programów edukacyjnych już się rozpoczęły - w ramach Kolegium Teatralnego będą odbywać się kursy dla nauczycieli, którzy później włączą edukację teatralną do programu nauczania. Instytut planuje cykle wykładów i warsztatów dla uczniów gimnazjów i liceów.

- Za sześć lat, kiedy we Wrocławiu będzie odbywała się olimpiada, dzisiejsi gimnazjaliści i licealiści będą studiować lub kończyć studia - mówi Fret. - Chcielibyśmy, żeby zapełnili teatralną widownię. Twórcy światowego teatru, którzy gościli we Wrocławiu, chwalą naszą publiczność jako absolutnie wyjątkową, wrażliwą. Pozostaje pytanie, jak to uczestnictwo w teatrze uczynić wartością trwałą i upowszechnić. Jeśli tej wielkiej szansy, którą będzie olimpiada, nie wykorzystamy, skończy się wyłącznie na feerii głośnych spektakli i wielkich nazwisk.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji