Uroczysta inauguracja sezonu teatralnego w Toruniu.
Celem uczczenia setnej rocznicy urodzin Adama Asnyka, jednego z największych polskich pieśniarzy lirycznych, Teatr Ziemi Pomorskiej wystawił jego utwór sceniczny pt. "Bracia Lerche". Zapowiedź ukazania się komedji tego autora, który swą twórczą pracą wniósł do skarbca literatury polskiej tyle cennych klejnotów poezji, ściągnęła do teatru liczną publiczność.
W komedji "Bracia Lerche", osnutej na tle wciskającego się odwiecznie do Polski germanizmu, Asnyk stworzył dwa typy niemieckie, z których jeden posiadający w sobie domieszkę krwi słowiańskiej, pod wpływem uroku polskiej szlachcianki przeżywa w głębi serca upadek państwa polskiego, podczas gdy drugi, wyzbyty wszelkich skrupułów i sentymentów wszelkiemi sposobami pragnie ujarzmić ducha polskiego.
W komedji tej, którą poprzedziło piękne przemówienie p. inż. Ulatowskiego, charakteryzujące dorobek poetycki Adama Asnyka, przedstawił się częściwo nowy zespół artystyczny. Zauważyliśmy kilka znanych nam twarzy, które po dłuższej przerwie ponownie ukazały się na naszej scenie. Są to w pierwszym rzędzie: p. Marja Wilkoszewska, p. Laura Kopczyńska i p. Czesław Strzelecki. Prócz tego, dyrekcja teatru pozyskała na sezon bieżący pp. Elżbietę Dziewońską, Mirę Gołaszewską, Annę Przysiecką, Mieczysława Dowmunta, Józefa Nasielewskiego, Seweryna Butryma, Józefa Klejera, Jana Leśniowskiego, oraz Piesch-Szczerskiego.
Z pośród naszych "starych" znajomych, którzy dotychczasową rzetelną pracą dobrze zasłużyli się dla sceny pomorskiej, pozostają pp. Hanna Małkowska, Antoni Piekarski, Maksymilian Cybulski i Andrzej Kuryłło. Oprawa dekoracyjna pozostaje nadal w rękach p. inż. Małkowskiego. P. Irena Ładosiówna, jak się dowiadujemy, z dniem l listopada opuszcza Toruń, udając się na kresy wschodnie.
Kierownikiem Teatru, który zwłaszcza tu na Pomorzu spełniać musi należycie swą misję kulturalną, jest p. Władysław Bracki, prowadzący tę placówkę już od szeregu lat i zdobywający sobie coraz to większe uznanie społeczeństwa.
