Artykuły

Jutro niedziela

sztuka w 5 obrazach Hansa Adlera i Leo Perutza

Czułem się w teatrze jak w kinie (różnica: pusta widownia) na sztukach np. "Tajemnica firmy" lub "Niezawodny system szulera, tudzież jego dobre serce"; a może w sądzie na rozprawie, o której niedawno głośno było na Pomorzu. Właściwie powinien dzisiaj pisać sprawozdanie kolega od kryminalistyki. Bo o cóż chodzi w tej importowanej sztuce? Łajdak ratuje innego łajdaka, robiąc po drodze jeszcze jednego łajdaka. Oglądałem się po sali, czy nie zobaczę gdzieś prokuratora. Na pewno kazałby całe towarzystwo umieścić w okrąglaku, a jeżeliby tego nie zrobił, to tylko ze względu na to, byśmy mogli wysłuchać do końca tej pouczającej historii.

Franciszek Hoeffner prowadzi filię firmy, no i podbiera od czasu do czasu kasę przedsiębiorstwa dlatego, bo żona lubi ładne suknie, a córka leczy się aż w Porto Rosa. Wyrównywa te braki tuż przed rewizjami. Niestety, nowa rewizja niespodziana wypadła na niedzielę, nigdzie nie znajdzie pieniędzy, wszystkie źródła zawodzą. Nareszcie znajdzie się karciarz. Baron Traising, który wygra pieniądze właśnie od rewizora Treviego i wyratuje defraudanta z biedy. Ale ten rewizorek sam zgrawszy się do nitki, poratuje się z kasy firmy. Ładne towarzystwo! Szkoda słowa. Szczęście, że to w Wiedniu.

Sztuka zrobiona dobrze teatralnie, - zaciekawia, jest "na plakacie". Reżyserowała zręcznie, poruszając typki z pod ciemnej gwiazdy, p. Irena Ładosiówna. Dekoracje, których zmiana szła żółwim krokiem, p. Małkowskiego.

Głównego mistrza cudzych pieniędzy grał doskonale p. Ścibor. Pokazał nowe rysy swego talentu, łezkę melodramatyczną. Dobrze wypadły sceny niepokoju o córkę Jego piękną towarzyszką w niebieskiej, ślicznej sukni była p. Ściborowa.

Karciarza z całym przejęciem, znajomością rzeczy, dyskretnie pokazał p. Radwan-Łodziński. Niezawodny w rolach emerytów p. Cybulski, czyżby już się przygotowywał do emerytury? Zmienny a wyrazisty w obu swych rolach p. Kuryłło.

Ekspresyjna p. Łukowska, oszczędzana w tym sezonie, no i cały afisz, na którym nazwiska dobrze znajome, p. Piekarskiego, Surzyńskiego. Małkowskiej, Ilcewicza, Zwolińskiego. Śliczne meble od Kowalewskiego, Toruń, Rynek Nowomiejski 8, sadzę, że za tę reklamę moją doda firma jeszcze kanapę, która wyglądała jak z rekwizytorni.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji